„Wybór staje się prosty. Mamy jasną linię, kto atakuje, a kto broni – czego i kogo broni” – powiedział w „Salonie Dziennikarskim” publicysta tygodnika „Sieci” Marcin Wikło, odnosząc się do sondażu poparcia dla partii politycznych.
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w najbliższą niedzielę, Zjednoczona Prawica mogłaby liczyć na 38-proc. poparcie, Koalicja Obywatelska na 29 proc. głosów, a Lewica na 9 proc. - wynika z badania pracowni Social Changes, zrealizowanego na zlecenie portalu wPolityce.pl.
Na Konfederację wskazało 7 proc. badanych, czyli o 1 pkt proc. więcej niż poprzednio. W najnowszym badaniu 1 pkt proc. zyskało również Polskie Stronnictwo Ludowe, cieszące się poparciem 7 proc. badanych. Oddanie głosu na Kukiz‘15 zadeklarował 1 proc. ankietowanych (spadek o 1 pkt proc.). Poparcie dla Porozumienia wyniosło 0 proc., co oznacza spadek o 1 pkt proc. 1 proc. badanych wskazało inne ugrupowanie.
Nieuczciwe działania opozycji
Opozycja działa nieuczciwie wobec wyborców wmawiając im, że wszystko jest wygrane, trzeba będzie tylko posprzątać po PiS. Żadnej zmiany politycznej jesienią nie będzie, o czym jestem przekonany
– ocenił Marcin Wikło dodając, że „polaryzacja jest silna, ale obóz prawicowy będzie w stanie wytłumaczyć Polakom, jak ważnych spraw broni”.
Innego zdania był Maciej Pawlicki, który podkreślił, że wybory jeszcze się nie rozstrzygnęły.
To ważny, kluczowy moment, który pokazał porażającą pustkę opozycji, która jedyne, co może zrobić, to rzeczy okropne, nie mające nic wspólnego z programem wyborczym. Walka o Polaków, walka o większość będzie trwać i wykonana powinna być ogromna praca. Cieszę się, że PiS wrócił do idei słuchania Polaków. Przypomniano fakt, że politycy są naszymi pracownikami, których informujemy o tym, czego chcemy, a potem rozliczamy. To może być kluczowe
– ocenił Maciej Pawlicki.
Kampania właściwa
Anna Sarzyńska powiedziała, że działania PiS pokazują, że „wchodzimy w kampanię właściwą”. Przyznała też, że ubolewa nad „włączeniem Jana Pawła II do kampanii”.
Ale nie mam wątpliwości, że na tym PiS zyskuje, chociaż nie jest to wybór PiS, a TVN. Nie wykluczam, że lewica zyska parę punktów z elektoratu antyklerykalnego. Ale dla opozycji sytuacja jest niewygodna, będzie tracić
– powiedziała Sarzyńska.
Zdaniem Piotra Semki „wybory nie są rozstrzygnięte”, a o ostatecznym wyniku zdecydują głosy oddane przez niezdecydowanych. Publicysta zwrócił też uwagę na nieobecność Donalda Tuska.
Tusk był wielkim nieobecnym, nie potrafił nic powiedzieć, w ostatnich dniach był wielkim niemową, a niegdyś ucałował dłoń Jana Pawła II. To pokazuje, że w kryzysie ta koncepcja się kończy
– mówił Piotr Semka.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/637805-rusza-kampania-wyborcza-wiklo-wybor-staje-sie-prosty