„Jestem sceptyczny wobec pani Ochojskiej. (…) Jeśli ktoś oskarża polskie władze o masowe groby, to tylko czekać, kiedy to Russia Today podchwyci” – powiedział w „Salonie Dziennikarskim” Piotr Semka, odnosząc się do skandalicznych słów Janiny Ochojskiej.
Przypomnijmy, że Janina Ochojska, europosłanka KO znana z opluwania Polski, Straży Granicznej i leśników, oświadczyła w rozmowie z TOK FM, że na terenie Białowieży znajdują się… zbiorowe groby nielegalnych migrantów. Założycielka PAH cały czas forsuje przekaz o 34 ciałach znalezionych na terenach przygranicznych z Białorusią oraz o setkach zaginionych nielegalnych migrantów.
Myślę, że ofiar tej granicy jest o wiele więcej. One albo są w jakimś zbiorowym grobie… bo nie zdziwiłabym się, gdyby w czasie, kiedy dostęp do granicy był zamknięty, po prostu pozbierano ciała, żeby nie było dowodów
— stwierdziła Janina Ochojska. Przekonywała też, że ciała migrantów z lasów „sprzątają” leśnicy.
Próby zniszczenia dobrego imienia Polski
Maciej Pawlicki ocenił, że działania Janiny Ochojskiej wyglądają na próbę zniszczenia dobrego imienia Polski po tym, jak pomogliśmy uciekającym przed wojną Ukraińcom.
To przerażające, że polska posłanka nie rozumie, że gdyby Polska zgodziła się na kanał przerzucania, być może inne byłyby losy Ukrainy. To był pierwszy krok wojny Putina o Ukrainę, wojny z Europą. Nie daliśmy mu przekroczyć granicy – być może ocaliliśmy wiele tysięcy ludzkich istnień, coś, co jest bezcenne. Gdyby Polska grzecznie poddała się polityce Putina, to wojna wyglądałaby inaczej
– wskazał reżyser.
Pawlicki podkreślił, że fakt, iż Janina Ochojska „ośmiela się nie rozumieć tego, że Polska została zaatakowana i jest atakowana, jest przerażające”.
Masowe groby?
Marcin Wikło dodał, że jest zdziwiony tym, że Janina Ochojska mówi tylko o 300 ciałach.
Czemu nie tysiąc? Jeszcze tydzień i będą to tysiące. „Mówi się, że…” - to jest klucz i można wpuścić każdą bzdurę. Gdybyśmy zgodzili się na wpuszczenie tych ludzi, myślę, że Polacy byliby tak bardzo zmęczeni natłokiem obcych ludzi, że w momencie prawdziwej pomocy Ukraińcom, polskie serca nie byłyby tak otwarte. Epatowanie obrazkami to pierwszy etap wojny. Jeżeli ktoś chce dostać się do Polski, są przejścia graniczne. A jeśli ktoś zostanie znaleziony w lesie, w pierwszej kolejności dba się o jego życie, dopiero potem następują procedury
– powiedział Wikło.
Działalność charytatywna czy polityczna?
Piotr Semka zwrócił uwagę na łączenie działalności charytatywnej z działalnością polityczną.
Jestem sceptyczny wobec pani Ochojskiej. Obserwowałem ją już w 1993 – to był słynny konwój do Sarajewa, który był w dużej mierze polityczną hucpa. Wtedy widziałem, że u tej pani jest bardzo silne zaangażowanie polityczne. To ten problem, który występuje też w przypadku Owsiaka. Oni prowadzą działalność humanitarną, ale wplatają w nią działania polityczne. To sprytna formuła, bo kiedy zwraca się na to uwagę, to mówi się, że to podłość, bo robią tyle rzeczy. Jeśli ktoś oskarża polskie władze o masowe groby, to tylko czekać, kiedy to Russia Today podchwyci
– wskazał Piotr Semka.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/637803-semka-o-wywodach-ochojskiej-moze-to-podchwycic-russia-today