Sędzia Piotr Gąciarek nie widzi niczego złego w fakcie, że zawiesił on wykonanie kary oszustowi, który sprzeniewierzył 9,5 mln złotych z funduszy unijnych. Sprawę w piątek nagłośnił portal wPolityce.pl. Na reakcję członka skrajnie upolitycznionego stowarzyszenia sędziów „Iustitia” nie trzeba było długo czekać. Gąciarek oskarża Krajową Radę Sądownictwa oraz ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro.
W piątek ujawniliśmy szokujące postanowienie sędziego Piotra Gąciarka z Sądu Okręgowego w Warszawie. Chodzi o sprawę Zbigniew Z., który oszukał ministerstwo gospodarki i przy pomocy nierzetelnego dokumentu wyłudził środki unijne z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2007-2013. Chodzi o 9,5 milionów złotych. We wrześniu 2020 roku Zbigniew Z. usłyszał za to śmiesznie niski wyrok dwóch lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na pięć lat próby, grzywnę oraz nakazano mu naprawienia szkody w kwocie, którą zdefraudował. W marcu 2022 roku oszust został skazany przez SA w Warszawie na karę 4 lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Gąciarek zawiesił jednak wykonanie kary. A to oznacza, że Zbigniew Z. nie będzie musiał na razie odbywać kary więzienia i nie ma obowiązku (na tym etapie) naprawić szkodę, którą ministerstwo gospodarki wyceniło na 9,5 miliona złotych! Sędzia uznał że wyrok SA w Warszawie „dotknięty jest nieusuwalną wadą prawną w postaci nienależytej obsady sądu (art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k.)”. Jak informowaliśmy w piątek, powodem tej „nieusuwalnej wady” jest rzekomo fakt, iż dwie sędzie, orzekające ws. Zbigniewa Z. otrzymały nominacje do SA przy udziale KRS. To wystarczyło, by zawiesić postępowanie wykonawcze wobec oszusta, który zdefraudował środki unijne. Portal wPolityce.pl ustalił, ze sędzie, którym Gąciarek podważył status, są bardzo doświadczone. Od ponad 20 lat orzekały w różnych instancjach. W SA w Warszawie nie pełnią też żadnych funkcji.
Gąciarek odpowiada
Tematem zainteresowała się Krajowa Rada Sądownictwa, która, w mediach społecznościowych, także poinformowała o decyzji Gąciarka. Co na to sam zainteresowany? Zrzuca winę na Radę i tych sędziów, którzy nie są zainteresowani polityczną krucjatą Gąciarka i „Iustitii”.
Za chaos w sądach, za niszczenie praworządności i za pozbawianie obywateli prawa do legalnie powołanego sądu z niezawisłymi sędziami odpowiadają upolitycznieniu sędziowie i neosędziowie z @KRS_RP wspierający czynnie chore wizje sądownictwa a’la @ZiobroPL bliższe Azji niż UE
– napisał Gąciarek na twitterze.
Prowokacyjny wpis Gąciarka nie może dziwić. Zacietrzewiony w swojej nienawiści do Krajowej Rady Sądownictwa i do reform w obszarze sprawiedliwości, sędzia Piotr Gąciarek, jest całkowicie oderwany od rzeczywistości. Szkoda, że brnie dalej w swój aktywizm. Podobnie szokujące decyzje podjąć on już w sprawie handlarza narkotykami oraz członka grupy zajmującej się karuzelami VAT.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/637058-nasz-temat-gaciarek-broni-decyzji-ws-oszusta-winna-krs