Afera w stolicy. Prof. Zybertowicz: W trudnej sytuacji prezydent Trzaskowski, aspirujący do roli głowy państwa, wkłada głowę w piasek

„Człowiek, który aspiruje do roli głowy państwa, musi sobie dawać radę w trudnych sytuacjach, a w trudnej sytuacji prezydent miasta wkłada głowę w piasek, to jak on by się zachował, gdyby miał takie wyzwania, przed którymi stoi Andrzej Duda?” - mówił w programie „Woronicza 17” na antenie TVP Info doradca prezydenta RP prof. Andrzej Zybertowicz”.

Oprócz prof. Zybertowicza gośćmi programu byli: europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk, wiceszefowa MRPiT Olga Semeniuk-Patkowska, poseł Lewicy prof. Maciej Gdula, poseł Kukiz ‘15  Jarosław Sachajko oraz posłanka PSL Bożena Żelazowska. Najważniejszymi tematami rozmowy były: afera śmieciowa w Warszawie, aresztowanie Włodzimierza Karpińskiego oraz wyrok TSUE w sprawie polskich Lasów Państwowych.

Warszawska afera

Eurodeputowany PiS Zbigniew Kuźmiuk stwierdził, że istnieje duże ryzyko, iż zarzuty korupcyjne kierowane pod adresem byłego ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego mogą okazać się prawdą. W tym kontekście zwrócił uwagę, że jeśli „wolne sądy”, które nie pałają do opozycji szczególną sympatią, podjęły decyzję o trzymiesięcznym areszcie, to coś musi być na rzeczy.

Nie ulega wątpliwości, że w tym obszarze działała zorganizowana grupa przestępcza. Tych, którzy usłyszeli zarzuty jest czternaście osób. Zostali oni aresztowani, co oznacza, że zarzuty są poważne, ponieważ wnioski aresztowe rozpatrywał sąd, więc gdyby nie było tam konkretów to zapewne środka zapobiegawczego by tam nie było

— mówił Kuźmiuk.

Obecne sądy podchodzą do wniosków prokuratury naprawdę rygorystycznie, więc jeżeli w dwóch przypadkach – bo mówimy o panu Baniaku i panu ministrze – te wnioski zostały zaakceptowane to znaczy, że zarzuty są bardzo poważne

— dodał.

Doradca prezydenta Dudy prof. Andrzej Zybertowicz, stwierdził, że choć nie można jeszcze wysuwać stanowczych oskarżeń w sprawie Trzaskowskiego i Karpińskiego, póki nie ma prawomocnego wyroku sądu, jednakże prezydent Warszawy „chowa głowę w piasek” i nie potrafi sprostać wyzwaniom, które na tym stanowisku oczekują jego kontroli i decyzji.

Sytuacja na pewno jest poważna. Wiele wskazuje na to, że prezydent Trzaskowski nie umie wziąć na klatę współodpowiedzialności za zarządzanie problematyką śmieciową, ale powstrzymajmy się przed przedwczesnym określaniem kogoś jako przestępcy

— zauważył prof. Zybertowicz.

Wolałbym, żeby w tym kontekście prezydent Trzaskowski powiedział wprost, że będzie oczyszczał sytuację. Zwłaszcza człowiek, który aspiruje do roli głowy państwa musi sobie dawać radę w trudnych sytuacjach. Niestety, w trudnej sytuacji prezydent miasta wkłada głowę w piasek więc jak on by się zachował, gdyby miał takie wyzwania, przed którymi stoi Andrzej Duda? O znaczy wyzwania trudnych decyzji w obliczu wojny na Ukrainie, a wcześniej ataku hybrydowego ze strony Białorusi

— podsumował.

Pośrednią obronę Rafała Trzaskowskiego podjął polityk Lewicy prof. Maciej Gdula. W tym względzie posłużył się dobrze już wyćwiczoną taktyką opozycji, polegającą na zrzuceniu odpowiedzialności na obóz rządzący.

Dlaczego Trzaskowski nie zajmuje wyraźnego stanowiska? Myślę, że po prostu ma taką analizę. Zobaczmy – jest afera w NCBiR, jest afera z respiratorami i CBA nie wychodzi z wnioskiem o aresztowanie. A tu jest afera w Warszawie no to od razu – minister Karpiński do aresztu i nakręcana jest afera sugerująca, że opozycja jest bardziej skorumpowana niż rządzący, że ich politycy siedzą w więzieniu, a rządowi nie

— powiedział prof. Gdula.

CZYTAJ TEŻ:

— NASZ WYWIAD. Poboży o „aferze śmieciowej”: Gdy pojawia się kryzys, Trzaskowski tchórzliwie chowa się za innymi urzędnikami

— Nadzwyczajna sesja Rady Warszawy. Na posiedzeniu nie stawił się Trzaskowski! Komisja Rewizyjna zbada przetargi

pn/TVP Info