Polska przekazała ambasadorom państw członkowskich przy UE, szerpom (doradcom prezydentów i szefów rządów krajów UE), Komisji Europejskiej i Radzie Europejskiej wniosek o natychmiastowe przyjęcia sankcji wobec Białorusi w związku z wyrokami, jakie zapadły na Alesia Bialackiego i innych białoruskich opozycjonistów – wynika ze źródeł PAP.
Z informacji PAP wynika, że Polska zaapelowała o jak najszybszą reakcję w postaci pakietu sankcji UE za godne ubolewania działania reżimu białoruskiego.
Informacje te potwierdził w rozmowie z PAP Stały Przedstawiciel Polski przy UE Andrzej Sadoś, który w imieniu Polski przekazał wniosek.
Na początku stycznia nałożenie sankcji na Białoruś zapowiedziała przewodnicząca KE Ursula von der Leyen, jednak od tego czasu to się nie stało.
W tej sprawie brakuje aktywności szwedzkiej prezydencji w UE
— powiedział PAP jeden z unijnych dyplomatów.
Bialacki skazany na 10 lat kolonii karnej
Bialacki, białoruski obrońca praw człowieka, twórca centrum praw człowieka Wiasna i laureat ubiegłorocznej Pokojowej Nagrody Nobla, został w piątek skazany przez sąd w Mińsku na karę 10 lat kolonii karnej. Trzej inni aktywiści, współpracownicy Bialackiego, zostali skazani na kary od siedmiu do dziewięciu lat więzienia.
O wyroku poinformowało centrum Wiasna, cytowane przez niezależne media.
Skazani zostali już wcześniej uznani za więźniów sumienia, a sprawa karna wobec Wiasny - za motywowaną politycznie.
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/636796-polska-domaga-sie-natychmiastowych-sankcji-przeciw-bialorusi