Każda kontrola operacyjna w Polsce jest zatwierdzana przez sąd, to sąd decyduje czy ktoś jest jej poddany – mówił wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, pytany przez dziennikarzy o inwigilację prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego.
Według „Gazety Wyborczej” Karnowski był inwigilowany przy użyciu szpiegowskiego programu Pegasus przez CBA przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi, gdy przygotowywał kampanię opozycji do Senatu.
Każda kontrola operacyjna w Polsce jest zatwierdzana przez sąd, to sad decyduje czy ktoś jest jej poddany
— powiedział Woś w piątek dziennikarzom w Sejmie.
Nie mam wiedzy o tym, czy Jacek Karnowski był objęty kontrolą operacyjną; jeśliby się tak zdarzyło, to było to decyzją sądu
— dodał wiceminister.
Jak zauważył, „wszystkie służby specjalne świata dysponują narzędziami kontroli operacyjnej”.
Jeżeli ktokolwiek ma coś na sumieniu, to musi być świadomy tego, że odpowiednie prawo pozwala różnym służbom specjalnym, policji, organom ścigania wnioskować do sądu o zarządzenie kontroli operacyjnej i to sąd decyduje o tym, czy kontrola operacyjna jest zarządzona
— podkreślił Woś.
Na pytanie, czy uważa, że walka wyborcza przed głosowaniem do parlamentu w 2019 r. była uczciwa Woś odparł: „Absolutnie uważam, że była uczciwa”. Jak dodał, wynik wyborów został zatwierdzony przez Sąd Najwyższy, do którego należy badanie ewentualnych wątpliwości.
Pytany, czy podpisał wniosek o przekazaniu z Funduszu Sprawiedliwości pieniędzy na zakup rzez CBA Pegasusa, wiceszef MS powiedział:
Nie jest tajemnicą, że jednym z trzech filarów Funduszu Sprawiedliwości jest obowiązek finansowania działań związanych ze zwalczaniem przestępczości i zapobieganiem przyczynom przestępczości, w tym uzasadnieniu jest zakup różnorakiego sprzętu do zwalczania przestępczości.
Dodał, że wiadomość o przyznaniu dotacji „to informacja sprzed czterech czy pięciu lat”.
Natomiast na co ta dotacja została udzielona, to jest objęte klauzulami związanymi z ochroną działań CBA
— podkreślił wiceminister.
Według „GW”, prezydent Sopotu był w latach 2018-2019 inwigilowany szpiegowskim programem Pegasus - CBA śledziło go przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi, gdy przygotowywał kampanię opozycji do Senatu. Gazeta zaznaczyła, że Karnowski jest prezesem samorządowego stowarzyszenia „Tak! Dla Polski”, które w tegorocznych wyborach wspiera i wspólnie tworzy listy opozycji. W poprzedniej kadencji Karnowski wraz z opozycją założyli tzw. pakt senacki; w tym roku stowarzyszenie również jest uczestnikiem paktu senackiego.
Rzecznik rządu Piotr Müller pytany w RMF FM, czy Jacek Karnowski był szpiegowany za pomocą Pegasusa, odparł: „nie mam wiedzy w tym zakresie”.
Mogę powiedzieć tylko tyle, że w Polsce obowiązują przepisy, które regulują kwestię tzw. działań operacyjnych, które mogą być przeprowadzane przez służby
— dodał.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/636772-prezydent-sopotu-inwigilowany-wos-bylaby-to-decyzja-sadu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.