Zatrzymanie Włodzimierza Karpińskiego to są kolejne działania służb w związku z gigantyczną aferą śmieciową w Warszawskim magistracie. W grę wchodzą tutaj wielomilionowe łapówki - powiedział rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Karpiński był ważnym politykiem PO
Funkcjonariusze CBA zatrzymali w poniedziałek byłego ministra skarbu państwa w rządzie PO-PSL Włodzimierza Karpińskiego, obecnie sekretarza m.st. Warszawy - poinformował sekretarz stanu w KPRM Stanisław Żaryn.
Rafał Bochenek podkreślił na konferencji prasowej w Krakowie, że Karpiński „to był ważny polityk Platformy Obywatelskiej”.
Wiemy również, że był związany z warszawskim magistratem. Rozumiem, że to są kolejne działania służb w związku z gigantyczną aferą śmieciową, aferą korupcyjną. W grę wchodzą tutaj wielomilionowe łapówki
— zauważył rzecznik PiS.
Wyraził nadzieję na bardzo dokładne prześledzenie przez służby tego „procederu”. Jak dodał, liczy również na zabranie głosu w tej sprawie przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.
Odpowiada za sytuację w miejskich spółkach i powinien również się w jakiś sposób do tego ustosunkować
— ocenił polityk PiS.
CZYTAJ TEŻ:
— Pełnomocnik zatrzymanego Włodzimierza Karpińskiego: „Mój klient jest zdziwiony stawianym zarzutami”
Zatrzymania ws. afery korupcyjnej
Sekretarz stanu w KPRM Stanisław Żaryn poinformował, że Karpiński jest podejrzanym w śledztwie, w ramach którego zatrzymano m.in. b. wiceministra skarbu Rafała Baniaka.
Rafał Baniak, a także Artur P., Wojciech S. oraz Waldemar K. zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty na początku lutego b.r. Były wiceminister skarbu oraz dwaj przedsiębiorcy są podejrzani o załatwianie wartych 600 mln zł kontraktów z Miejskim Przedsiębiorstwem Oczyszczania w Warszawie.
Baniak usłyszał w śląskim wydziale PK zarzuty m.in. kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz powoływania się na wpływy. Decyzją sądu on i dwaj przedsiębiorcy zostali aresztowani na trzy miesiące. Jak informował jego pełnomocnik, były wiceminister nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
Pełnomocnik Karpińskiego, Michał Królikowski poinformował, że jego klient zgadza się na podawanie imienia i nazwiska oraz jego wizerunku.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/636133-rzecznik-pis-w-sprawie-karpinskiego-w-gre-wchodza-lapowki