Aktywiści z Greenpeace Polska zawiesili na moście Poniatowskiego w Warszawie baner z hasłem „Polska nadal kupuje ropę z Rosji”, wypłynęli na Wisłę w pontonach, a część z nich zawisła na linach na przeprawie. Na miejscu była obecna policja.
Hucpa eko-aktywistów w Warszawie
W piątek aktywiści Greenpeace zawiesili na warszawskim moście Poniatowskiego baner. Wypłynęli także na Wisłę w pontonach. W mediach społecznościowych Greenpeace oskarża PKN Orlen o kupowanie rosyjskiej ropy.
Policja negocjuje z aktywistami
Jesteśmy na miejscu, zarówno na lądzie, jak i na wodzie ze względu na to, że te osoby znajdują się w niebezpiecznym miejscu
— powiedziała PAP Marta Gierlicka z Komendy Stołecznej Policji.
Dodała, że wśród aktywistów są osoby, które zwisają z mostu na linach.
Na ten moment policjanci prowadzą negocjacje, żeby te osoby wróciły z powrotem na most ze względu na zagrożenie, jakie dla tych osób istnieje
— poinformowała Gierlicka.
CZYTAJ TEŻ:
wkt/PAP/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/635789-hucpa-aktywistow-greenpeace-na-warszawskim-moscie