Jak dowiaduje się portal wPolityce.pl, premier Mateusz Morawiecki rozpoczyna właśnie niespodziewaną wizytę w Kijowie.
Morawiecki w Kijowie
Podróż odbywa się w dniu szczególnym: dokładnie dziś przypada rocznica rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rok temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Wojska agresora spustoszyły dużą część kraju, powodując śmierć tysięcy osób
To przede wszystkim gest solidarności z walczącym o wolność i niepodległość narodem ukraińskim oraz wyraz wsparcia dla władz w Kijowie
— mówi nam informator z otoczenia szefa rządu.
Wizyta w tak szczególnym dniu jest także potwierdzeniem, że Polska jest liderem w niesieniu pomocy Ukrainie. Jest potwierdzeniem tego wszystkiego, co usłyszeliśmy w czasie wizyty prezydenta USA Joe Bidena
— słyszymy.
„Nie można odpuszczać”
Po wizycie amerykańskiego przywódcy w naszym kraju Polska kontynuuje więc ofensywę dyplomatyczną.
Ukraina walczy, odparła najazd, ale jeszcze nie wygrała. Nie można odpuszczać, trzeba ciężko pracować, by zapewnić jej wszystko, czego potrzebuje do zwycięstwa
— mówi nam nasz rozmówca.
Szczegółowy program wizyty nie jest jeszcze znany.
kk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/635705-news-premier-z-niezapowiedziana-wizyta-w-kijowie