Mecenas Roman Giertych poinformował na Twitterze, że poszukuje osób chętnych zaangażować się kampanię w mediach społecznościowych na rzecz opozycji. Nie wszyscy jednak mogą wziąć w niej udział! Adwokat szuka jedynie osób mających na Twitterze powyżej 1000 obserwujących. Na ogłoszenie licznie odpowiedzieli sympatycy opozycji, ale byli również i tacy, którzy postanowili z Giertych pożartować. Wśród tych drugich była posłanka Anna Maria Żukowska.
Giertych zbiera wojsko
Uwaga. Osoby które pragną angażować się w kampanię w mediach społecznościowych na rzecz opozycji i mają znaczącą liczbę obserwujących (powyżej 1000) proszone są kontakt pod tym tt. Razem z innymi posiadaczami najbardziej angażujących kont robimy „Sieć na wybory”
— powiadomił na Twitterze mecenas.
Do odpowiedzi na zaproszenie Giertycha zachęcał sam Tomasz Lis!
Wiem na czym polega pomysł mecenasa Giertycha i w pełni go popieram. Proszę, by odpowiadać na jego zaproszenie
— apelował b. redaktor naczelny „Newsweeka”.
„Roman, wbijam”
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Od razu zgłosiła się posłanka Anna Maria Żukowska.
Roman, wbijam
— napisała polityk, ale tej kandydatury chyba mecenas nie rozpatrzy pozytywnie.
Nie zabrakło również innych zgłoszeń z kont, które trudno utożsamiać z opozycją.
Witam jaka stawka pozdrawiam.
Dobry wieczór, zgłaszam się, zawsze blisko, zawsze gotowy. Z poważaniem.
Ale nie zabrakło oczywiście sympatyków opozycji, którzy są gotowi wziąć udział w akcji Giertycha. Swój akces zgłosił m.in. Sebastian Kościelik czy jeden z członków Platformy Obywatelskiej.
Pełne wsparcie Panie Mecenasie!
Chętnie wesprę :-)
Co szykuje Giertych? Na razie niewiele wiadomo. Po doświadczeniach z „Sokiem z Buraka” nienależy spodziewać się jednak niczego dobrego.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/635564-co-szykuje-giertych-lis-popieram-pomysl-mecenasa