„Joe Biden leci nad Niemcami do Polski, aby wygłosić przemówienie na temat wojny na Ukrainie. Wydaje się, że Warszawa to nowy Berlin. Tam, gdzie kiedyś John F. Kennedy i Ronald Reagan wygłaszali historyczne przemówienia, dziś prezydent USA wydawałby się raczej nie na miejscu” - pisze portal gazety „Frankfurter Rundschau”.
Spotkanie z Bukareszteńską Dziewiątką
Ale to nie wszystko. Biden demonstracyjnie spotyka się z Bukareszteńską Dziewiątką w Polsce. Grupa obejmuje tylko kraje NATO z Europy Wschodniej
— pisze w poniedziałek portal.
Przywołuje to wspomnienia z okresu przed wojną w Iraku w 2003 roku. W tym czasie sekretarz obrony USA Donald Rumsfeld nazwał Niemcy i Francję „starą Europą” z powodu sprzeciwu wobec wojny. Na wschodzie kontynentu było inaczej. Wiele tamtejszych państw przyłączyło się do Stanów Zjednoczonych. „Wrażenie odnowionego podziału Wschód-Zachód jest jednak mylące
— czytamy w tekście.
„USA, Polska i Niemcy wyraźnie stoją razem”
Biden nie chce pogłębiać pęknięć. Żaden prezydent USA od czasów George’a Busha seniora (…) nie kładł tak dużego nacisku na sojusz z Niemcami, jak Biden
— zauważa „Frankfurter Rundschau”.
W obronie przed agresją Rosji na Ukrainie USA, Polska i Niemcy wyraźnie stoją razem. To daje nadzieję. Bo w 34. roku po upadku muru berlińskiego najwyższy czas, by powstała prawdziwie nowa Europa, bez starych zadrażnień Zachód-Wschód
— konkluduje portal.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/635214-frankfurter-rundschau-warszawa-to-nowy-berlin
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.