„To jest rola między innymi Stanów Zjednoczonych, aby ta refleksja dotarła do stolic tych państw, do Berlina, Budapesztu czy Paryża” – mówił na antenie wPolsce.pl Krzysztof Sobolewski, sekretarz generalny PiS.
Krzysztof Sobolewski mówił o oczekiwaniach związanych z wizytą prezydenta Bidena w Polsce.
Oczekiwania są duże, tym głównym jest potwierdzenie przez Stany Zjednoczone, mocarstwa NATO, roli Polski w NATO, ale i tego ciągłego wsparcia dla Polski i dla państw wschodniej flanki NATO, które zaangażowały się, pod przewodnictwem Polski, w pomoc Ukrainie
– powiedział.
Prowadzący program Maciej Wolny przywołał słowa Jarosława Kaczyńskiego, które prezes PiS wypowiedział w wywiadzie do najnowszego numeru tygodnika „Sieci”.
Bardzo liczę, że przyniesie ona maksymalnie konkretne deklaracje dalszego zaangażowania USA i innych państw w pomoc walczącej Ukrainie
– mówi prezes Kaczyński.
Pytany o te słowa Sobolewski odparł:
Zapewne takie oczekiwania są, natomiast czy takie deklaracje padną o tym, że ta obecność będzie nie tyle stała, co zwiększona, trudno prognozować. Liczymy na to.
Słowa Macrona i Orbana
Krzysztof Sobolewski odniósł się też do słów Emmanuela Macrona, który uznał, że wbrew opinii niektórych obserwatorów nie uważa, by Rosja powinna zostać „całkowicie pokonana”.
Oni chcieliby przede wszystkim zmiażdżyć Rosję. Francja nigdy nie miała takiego stanowiska i nigdy mieć nie będzie
– twierdzi Macron w wywiadzie.
Odniósł się też do słów premiera Węgier, który zapewnił, że nie zerwie stosunków gospodarczych z Rosja.
Oceniam to tak, że jest jeszcze dużo do zrobienia. Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Polska i kilka innych państw, zaangażowały się w pomoc Ukrainie, zdając sobie sprawę z sytuacji, która jest za naszą wschodnią granicą i z tego co może być jej konsekwencją. W pozostałych państwach jeszcze tej całkowitej refleksji nie ma. To jest rola między innymi Stanów Zjednoczonych, aby ta refleksja dotarła do stolic tych państw, do Berlina, Budapesztu czy Paryża. Ta wizyta może być takim sygnałem dla tych państw. W Niemczech zdają sobie sprawę, że środek ciężkości NATO został przesunięty przez Amerykanów z Berlina do Warszawy
– powiedział Sobolewski.
Następnie Sobolewski został zapytany o to, czy Polska jest dzisiaj największym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych.
Nastąpiło nowe otwarcie nastąpiło. Tylko niespodziewanie dla Niemiec i Francji tym nowym otwarciem jest zacieśnienie stosunków między Polską a Stanami Zjednoczonymi. To dzięki działaniom Polski mieliśmy argumenty, aby te stosunki otworzyć na nowo w innym wymiarze. To dzięki działaniom polskiego rządu, polskiego prezydenta, pana premiera Mateusza Morawieckiego i tego jak Polacy zachowali się w pierwszych dniach, tygodniach, miesiącach wojny na Ukrainie. (…) To pokazało Amerykanom kto tak naprawdę determinuje kolejne kroki w tym aby wspierać Ukrainę
– mówił Krzysztof Sobolewski.
mw/mly/wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/635212-tylko-u-nas-sobolewskiduze-oczekiwania-wobec-wizyty-bidena