W nowym numerze „Sieci” Jarosław Kaczyński mówi o wizycie prezydenta USA, Joe Bidena, wojnie na Ukaranie, relacjach z Brukselą i tegorocznych wyborach parlamentarnych. – Przed Polakami stoi wybór między Polską prawdziwie niepodległą, bezpieczną, silną militarnie, ambitną, rozwijającą się a tą niepodległości pozbawioną, eksploatowaną, doprowadzoną rozmaitymi szaleństwami ideologicznymi do spowolnienia rozwoju, podporządkowaną Niemcom – wyjaśnia prezes PiS.
Artykuły z bieżącego wydania dostępne w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace.
Plan opozycji legł w gruzach
Jarosław Kaczyński, lider Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi („Plan opozycji legł w gruzach”) porusza wiele ważnych tematów – dosadnie komentuje brutalność rosyjskiej napaści na Ukrainę, imperialistyczne plany Rosji oraz Niemiec, wskazuje na konieczność dalszego zaangażowania w pomoc humanitarną i militarne wspieranie Ukrainy oraz wzmacniania polskiej siły zbrojnej. Uwagę kieruje także na ważne osiągnięcia ostatnich lat rządów PiS, jakimi były rozbicie mafii VAT-owskich czy poprawa jakości życia obywateli.
Wszelkie dane pokazują skalę naszego sukcesu i głębokość patologii, które dominowały za naszych poprzedników. Tylko wciąż wielka przewaga narracyjna tamtej strony powoduje, że zamiast siedzieć w kącie z 20 proc. poparcia, wciąż myślą o powrocie do władzy. Co nie znaczy, że wrócą. Mamy wielkie szanse i zrobimy wszystko, by przedłużyć okres, w którym trwa intensywna naprawa państwa z korzyścią dla Polaków. Różnice między naszym obozem a opozycją są fundamentalne i tylko zła wola lub inne naciski, interesy mogą prowadzić do ich niedostrzegania. Są też oczywiście różnice kulturowe. My uważamy, że próba przeniesienia wszelkich kulturowych mód czy ideologii, podporządkowanie wszystkiego różnym mniejszościom jest skrajnie niemądre, przyniesie bardzo złe konsekwencje. Jesteśmy przeciwko temu
— podkreśla Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS otwarcie mówi także o wartości, jaką jest niepodległość i państwowa suwerenność. Sprzeciwia się też niektórym ideom, próbującym scentralizować Europę czy narzucać styl życia, choćby w myśl idei C40 Cities, w którą zaangażowała się m.in. Warszawa.
Polska w żadnym przypadku nie może się zgodzić na próby wprowadzania scentralizowanego państwa europejskiego pod dowództwem Niemiec. Bo to jest taki projekt i zatrzymać go może tylko powstanie koalicji państw, które twardo to odrzucą. Walną pięścią w stół i powiedzą jasno: nie ma rezygnacji z weta, nie będzie zmiany traktatów. (…) Niepodległość nie ma ceny. (…) nasza formacja będzie broniła prawa do wyboru stylu życia, sposobu odżywiania się, normalności. Chcę to mocno podkreślić: my jesteśmy za wolnością, nie chcemy sztucznych ograniczeń w imię jakichś ideologii. Od nas Polacy nigdy nie usłyszą, że mają ograniczyć jedzenie mięsa, picie mleka, że mają obowiązek zmienić samochód na elektryczny albo nosić dwie koszule czy sukienki
— podsumowuje Jarosław Kaczyński.
Niemiecka lekcja historii
Aleksandra Rybińska w artykule „Niemiecka lekcja historii” opisuje, w jaki sposób Niemcy interpretują przeszłość. Zauważa, że istnieją stowarzyszenia, które pielęgnują pamięć o niemieckim „bohaterstwie” podczas II wojny światowej: Łączy je niechęć do Republiki Federalnej, antyamerykanizm, prorosyjskość i rewizjonizm historyczny, rozumiany jako odrzucenie tej części historii Niemiec, która służy ich zdaniem do dyscyplinowania obywateli, czyli jako narzędzie do zduszania w zarodku jakichkolwiek odruchów prawicowych. Autorka zauważa też, że… te ugrupowania utrzymują bliskie kontakty ze skrajnym skrzydłem Alternatywy dla Niemiec (Der Flügel), sformowanym wokół przewodniczącego frakcji AfD w landtagu Turyngii Björna Höckego […], który wsławił się chęcią stawiania niemieckim „bohaterom” II wojny światowej pomników, zamiast upamiętniać Holokaust oraz „obrzydzać młodzieży przeszłość”.
Rybińska wskazuje, że skrajne skrzydło AfD wspiera pismo „Compact” wydające dodatki historyczne, w których aż kipi od rewizjonizmu, i zastanawia się: Czy obraz Polski w magazynie „Compact” świadczy o nowej rewizjonistycznej modzie w Niemczech? Raczej nie […]. Nie da się oczywiście zaprzeczyć, że AfD nie potrafi opanować swojego skrajnego skrzydła […]. Partia przeszła wiele przemian od chwili jej założenia […]. Panują w niej prorosyjskość, antyamerykanizm i pochwała wielkich Niemiec. Ale te zjawiska występują także, poza ostatnim, w niemieckim partyjnym mainstreamie. To kanclerze SPD i CDU […] byli odpowiedzialni za trzy dekady pomylonej polityki „Russia First”. Politycy SPD przez lata utrzymywali bliskie kontakty z Kremlem. Dlatego Rybińska podkreśla: Martwić powinny nas artykuły w mainstreamowych niemieckich mediach, w których żądanie reparacji jest nazywane aktem nienawiści wobec Niemiec […].
Czy lekarze zarabiają za mało?
Konrad Kołodziejski w artykule „Czy lekarze zarabiają za mało?” porusza temat zarobków lekarzy. Wyjaśnia, że… wszystko zaczęło się od blogerki – Mamy Ginekolog. To warszawska lekarka w trakcie specjalizacji z ginekologii i położnictwa, choć bardziej precyzyjnie byłoby […] nazywać ją lekarką influencerką. […] należy do […] grona celebrytów internetowych, którzy zdołali już zawładnąć sporą częścią polskiej opinii publicznej i przy okazji sporo na tym zarobić. Dziennikarz opisuje również aferę, która wybuchła niedawno za sprawą Mamy Ginekolog. Przyznała ona bowiem, że przyjmuje w publicznym szpitalu znajome poza kolejnością. Dodała, że jest to powszechne i traktowane jako sposób na rozładowanie kolejek: Wypowiedź ta wywołała burzę. Lekarze podzielili się na dwa obozy. […] reprezentanci drugiego stanęli w obronie blogerki, tłumacząc, że uprzywilejowanie znajomych i rodziny przez lekarzy jest nieuniknionym skutkiem słabego dostępu do mocno niedofinansowanej służby zdrowia.
W nowym wydaniu „Sieci” polecamy także artykuły: Marka Budzisza „Powstaje nowy Układ Warszawski”, Stanisława Janeckiego „Czarzasty w potrzasku”, Gorana Andrijanicia „Kolejny zamach na Jana Pawła II”, Jakuba Augustyna Maciejewskiego „Giniemy w Donbasie, by nie ginąć w domu”, Jana Rokity „Berlin, czyli miasto chaosu”. Warta lektury jest również rozmowa: Grzegorza Górnego z ukraińską działaczką społeczną Kateryną Suchomłynową („Miesiąc w oblężonym Mariupolu”).
Ponadto w tygodniku także komentarze bieżących wydarzeń pióra Doroty Łosiewicz, Bronisława Wildsteina, Andrzeja Rafała Potockiego, Marty Kaczyńskiej-Zielińskiej, Samuela Pereiry, Aliny Czerniakowskiej, Piotra Cywińskiego, Wiktora Świetlika, Katarzyny Zybertowicz.
Więcej w nowym wydaniu tygodnika „Sieci”.
Artykuły z bieżącego wydania dostępne online od 20 lutego br. w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace.
Zapraszamy też do oglądania audycji telewizji wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/635025-prezes-pis-w-tygodniku-sieci-musimy-wygrac-dla-polski