Platforma Obywatelska zaprezentowała spot, w którym przypisano premierowi Mateuszowi Morawieckiemu prorosyjską wypowiedź. Dłuższy fragment z tego wystąpienia premiera pokazał jednak, że wówczas szef rządu tylko… cytował Donalda Tuska. „Platforma Obywatelska sama przyznała się do tego, że strollowała własnego przewodniczącego, bo usunęła ten film” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Piotr Król, poseł PiS.
We wspomnianym spocie PO zaprezentowała też cytaty w wywiadów śp. Kornela Morawieckiego, np. „Unia z Rosją mogłaby stworzyć lepszy świat”, a lektor mówił odnosząc się do obecnego premiera: „Być może uległ presji swego ojca”. Piotr Kaleta nie zostawia suchej nitki na przedstawionym zabiegu PO.
Wygląda na to, że nienawiści do śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego było za mało i jeszcze trzeba atakować legendę „Solidarności Walczącej”. Można powiedzieć, że mamy do czynienia z ludźmi, którzy nawet takiej elementarnej łacińskiej zasady nieatakowania zmarłych nie przestrzegają. Z jednej strony groteskowo strollowali własnego przewodniczącego, a z drugiej niestety to postępowanie bez żadnych zasad, czyli atakowanie zmarłych
— zaznacza Piotr Król.
Poseł PiS zwrócił uwagę na niedawną wypowiedź Donalda Tuska, skierowaną do funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL, którym obniżono emerytury na postawie ustawy dezubekizacyjnej. „Krzywdy zostaną naprawione” - zapowiadał przewodniczący PO.
To się układa w jedną całość. My się utożsamiamy z szerokim ruchem „Solidarności”, z tymi, którzy byli po stronie opozycji demokratycznej w PRL. Wygląda na to, że obecny szef PO chce naprawiać wirtualne krzywdy byłym funkcjonariuszom PRL-owskich służb. Każdy ma swoich idoli, tu się też znacząco różnimy
— mówi poseł PiS.
„Nie spodziewam, że nastąpi jeszcze jakaś reakcja ze strony PO”
Piotr Król nie spodziewa się jakiejś większej reakcji ze strony PO na wspomniany film, oprócz tej, która już nastąpiła - to znaczy usunięcia wideo z sieci.
Nie spodziewam, że nastąpi jeszcze jakaś reakcja ze strony PO. Po pojawieniu się informacji, że ważny europoseł PO był finansowany przez rząd innego państwa, jakoś nie słychać było głosu przewodniczącego Tuska. Tam jest chyba przyjęta taka taktyka, że jak dzieje się coś niekorzystnego dla PO, to udaje się, że tego nie ma
— podkreśla Król.
not. as
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/634345-tylko-u-nas-krol-po-strollowala-wlasnego-przewodniczacego