„Kanał przez Mierzeję Wiślaną to nonsensowny projekt” - mówił w 2016 r. Mieczysław Struk, marszałek Województwa Pomorskiego. I choć przywykliśmy, że opozycja od zawsze krytykowała przekop Mierzei Wiślanej, pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że Struk wypowiedział te słowa w rozmowie ze Sputnikiem - tubą propagandową Kremla, a wywiad przeprowadzał jeden z czołowych propagandystów tego medium - Leonid Sigan.
Przekop Mierzei Wiślanej a Rosja
Przekop Mierzei Wiślanej nie jest i nigdy nie był na rękę Rosji. Choć opozycja, zwłaszcza ta spod znaku Platformy Obywatelskiej, w ostatnich latach próbuje przekonywać, że działania rządu Prawa i Sprawiedliwości są w istocie na rękę Kremlowi (mimo iż jeszcze przed dojściem PiS do władzy i w pierwszych latach rządów partii Jarosława Kaczyńskiego opozycja oskarżała ekipę rządzącą o „rusofobię”), to niejednokrotnie uderzała w projekt, który realnie prowadzi do uniezależnienia się od Federacji Rosyjskiej. Nie wszyscy jednak robili to na łamach kremlowskiej tuby propagandowej.
Przypominamy wywiad Struka
Kanał przez Mierzeję Wiślaną to nonsensowny projekt
— mówił w 2016 marszałek Województwa Pomorskiego Mieczysław Struk związany z Platformą Obywatelską. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby marszałek nie gawędził sobie na temat polskiej inwestycji z… portalem Sputnik i Leonidem Siganem.
Marszałek Struk #Struk - wywiad w tubie Kremla, w Sputniku „Kanał przez Mierzeję Wiślaną to nonsensowny projekt”
Leonid Sigan - od Stalina do Putina
Kim jest Sigan, redaktor naczelny „sekcji polskiej” Sputnika? To propagandysta, który związany jest z tym medium (wcześniej noszącego nazwę „Głos Rosji”) od… 1943 r. W młodości propagował kłamstwo katyńskie i wysługiwał się Stalinowi, dziś - Putinowi, wiernie kontynuującemu dzieło dwudziestowiecznego kata milionów.
Sigan chętnie rozmawia z polskimi politykami związanymi - jak widać - nie tylko z Konfederacją.
W tym samym roku, kilka miesięcy wcześniej, Sputnik przytoczył informację „Dziennika Bałtyckiego” o apelu Struka do MSWiA o wznowienie małego ruchu granicznego.
Struk nie był jedyny
Mieczysław Struk nie był jedynym politykiem polskiej opozycji, który uderzał w działania polskiego rządu w rozmowie z propagandystą Sputnika. Wywiadów Siganowi udzielali m.in. Janusz Korwin-Mikke, a także… Stefan Niesiołowski, były już poseł PO, a następnie UED.
Może tak być, dlatego że jeśli Kaczyński posunie się do strzelania i użycia siły, a myślę, że część całkowicie skompromitowanych polityków, takich jak Macierewicz czy Kamiński zdecydują się na użycie siły, chociaż tego nie wiem — decyzja należy do Kaczyńskiego i jeżeli byliby zabici w Polsce, to wtedy mielibyśmy rzeczywiście nową jakość i te święta byłyby podobne do świąt z 1970 roku
— mówił Niesiołowski w rozmowie ze Sputnikiem podczas kryzysu sejmowego z grudnia 2016 r.
Na razie nikt nie zginął, były pobicia, policja kogoś poturbowała i potraktowała gazem, ale to wszystko są incydenty. Na razie jednak nikt nie zginął — dopóki PiS nie doprowadzi i nie zabije nikogo, to myślę, że ta granica nie pęknie
— kontynuował.
Natomiast jeśli PiS posunie się przemocy, jeśli te bojówki Macierewicza lub inne bojówki użyją siły, to mam nadzieję, że wtedy coś pęknie — być może święta będą smutne, ale po świętach Nowy Rok może być już radosny
— mówił w rosyjskim Sputniku Stefan Niesiołowski.
Grzegorz Braun czy były premier Leszek Miller woleli rozmawiać z innym czołowym propagandystą Sputnika - Leonidem Swiridowem. Zaskakujące tezy niejednokrotnie wygłaszał w rozmowach ze Sputnikiem były prezydent Lech Wałęsa - w 2018 r. stwierdził m.in., że uważa rosyjskiego satrapę Władimira Putina za „mądrego człowieka”.
aja/Twitter, interia.pl, Wprost.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/633672-tak-struk-krytykowal-w-sputniku-przekop-mierzei-wislanej