Koniec zimy powinien zakończyć dyskusje o formule startu opozycji - ocenił w rozmowie z PAP współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń. Przyznał, że cieszy go współpraca Polski 2050 i PSL. Jego formacja natomiast - jak poinformował - jest na ukończeniu przygotowań do kampanii wyborczej.
W ciągu ostatnich kilku dni formacje opozycyjne podejmują działania, które będą decydowały o formule startu w jesiennych wyborach parlamentarnych. Nie są to jednak decyzje dotyczące wspólnej listy. Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zlecił szefom regionów, by przystąpili do tworzenia wstępnych list wyborczych do Sejmu, partie lewicowe chcą iść wspólnym blokiem, choć nie zamykają się na inne sojusze, Porozumienie i AgroUnia łączą siły na wybory, a Polska 2050 i PSL tworzą „jedną listę spraw do załatwienia” po przejęciu władzy.
Co przyniesie koniec zimy?
W ocenie jednego z liderów Lewicy Roberta Biedronia „koniec zimy powinien zakończyć dyskusje o formule startu na opozycji”.
Na wiosnę powinniśmy masowo wyjść do wyborców z konkretnym programem i wizją Polski po rządach PiS. Dla Polek i Polaków najważniejsze jest to, by przyszły rząd ze sobą współpracował i załatwiał dla nich konkretne sprawy
— dodał.
Współprzewodniczący Nowej Lewicy podkreślił przy tym, że „sprawy list, sprawy personalne są ważne, ale nie najważniejsze”.
Dlatego cieszę się, że zaczynają ze sobą współpracować dwa konserwatywne ugrupowania na centroprawicy, czyli PSL i Ruch Hołowni. Wydaje mi się, że pasują do siebie wizją i programem. W wielu kwestiach mamy odmienne stanowiska, ale taka konserwatywna formacja jest również potrzebna na opozycji
— stwierdził Biedroń.
Sytuacja opozycji
Polityk odniósł się także do bieżącej sytuacji wyborczej swojego środowiska.
My na Lewicy jesteśmy na ukończeniu przygotowań do kampanii. Łączymy środowiska, partie postępowe i lewicowe, tak by z jak największą siłą, zjednoczeni wejść w wiosenną ofensywę” - powiedział. „Dla nas najważniejsze są wartości, wizja i program
— podkreślił.
Po rządach PiS chcemy doprowadzić do świeckiego państwa, równości kobiet, wywalczyć raz na zawsze prawa mniejszości. Chcemy również skończyć z tym wiecznym „nie da się”, jeśli chodzi o problem z mieszkalnictwem, sprawnymi usługami publicznymi czy drożyzną. Silna Lewica to po prostu gwarancja zmiany
— stwierdził Biedroń.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/633436-ile-list-biedron-koniec-zimy-powinien-zakonczyc-dyskusje