„Zmienia się rola OBWE, staje się ono forum współpracy państw geograficznej Europy i Azji Środkowej bez Rosji, służąc budowaniu więzi miedzy krajami opierającymi bezpieczeństwo na demokracji. Rząd Austrii powinien przestać tańczyć z Putinem” – mówi senator Grzegorz Bierecki, szef grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Zgromadzeniu Parlamentarnym OBWE. 21 krajów zaapelowało do władz Austrii, by nie wpuszczać na wiedeńskie spotkanie ZP przedstawicieli Rosji.
List do Austriaków powstał z inicjatywy przewodniczących delegacji Polski i Litwy Barbary Bartuś i Viliji Aleknaitė Abramikienė. W planowanym na 23-24 lutego Zimowym Spotkaniu OBWE w Wiedniu mają bowiem uczestniczyć przedstawiciele Rosji. Litwa już zapowiedziała bojkot posiedzenia, jeśli wezmą w nim udział Rosjanie.
Udział delegacji rosyjskiej w sesji, która odbędzie się dokładnie rok od rozpoczęcia nielegalnej, niesprowokowanej i zbrodniczej inwazji zbrojnej na Ukrainie, nie tylko nie wysłałby pozytywnego sygnału do społeczności międzynarodowej, ale mógłby wręcz zostać odebrany jako prowokacja. Nie mamy wątpliwości, że delegacja rosyjska użyłaby ZP OBWE jako forum do siania dezinformacji, fake newsów i mowy nienawiści. Tym samym ZP OBWE zostałoby zdegradowane do roli przekaźnika rosyjskiej propagandy
— podkreślono w liście do rządu Austrii.
Dokument uzyskał poparcie ponad 80 członków Zgromadzenia z 21 krajów - Polski, Litwy, Belgii, Czech, Chorwacji, Kanady, Danii, Estonii, Francji, Gruzji, Niemiec, Islandii, Łotwy, Niderlandów, Norwegii, Rumunii, Słowacji, Słowenii, Szwecji, Ukrainy, Wielkiej Brytanii.
Czekamy na decyzję rządu Austrii. Jeżeli nie uwzględni naszego stanowiska, wówczas nasza delegacja nie będzie widziała możliwości przebywania na jednej sali z osobami, które powinny siedzieć na ławach oskarżonych specjalnego trybunału, ścigającego rosyjskie zbrodnie wojenne, ci ludzie bowiem są bezpośrednio odpowiedzialni za rozpętanie wojny, za jej ideologię
— powiedziała cytowana przez portal wilnoteka.lt Vilija Aleknaitė Abramikienė. Podkreśliła, że jest to wspólne stanowisko litewskiej delegacji.
Sygnatariusze listu do władz Austrii wyrazili oczekiwanie, że w przypadku członków delegacji rosyjskiej – członków rosyjskiego Parlamentu, objętych międzynarodowymi sankcjami osobistymi, zostaną podjęte decyzje o zakazie ich udziału, podobnie jak miało to miejsce przed 29. doroczną sesją ZP OBWE w Birmingham (2-6 lipca 2022 r.) oraz przed jesiennym spotkaniem ZP OBWE zorganizowanym w Warszawie w dniach 24-26 listopada 2022 r. Przewodniczący wyrazili również przekonanie, że ZP OBWE powinno „w pierwszej kolejności zająć się kwestią sposobów na pociągnięcie Rosji do odpowiedzialności prawnej i międzynarodowej za zbrodnie wojenne popełniane na Ukrainie”. Zaakcentowano ponadto, że uwiarygodnianie strony rosyjskiej poprzez udział jej przedstawicieli w Zimowym Spotkaniu ZP OBWE stanowiłoby „akt niewytłumaczalny dla opinii publicznej i wysłałoby fałszywy sygnał o symetrii obu stron w toczącym się konflikcie”.
Dialog z Rosją trwa w ramach Stałej Rady OBWE, ale rozszerzanie go stanowiłoby – niezależnie od intencji – wsparcie dla rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie
— napisano w liście.
OBWE powstało w latach 70. ubiegłego wieku jako forum dialogu z ZSRR i jego satelitami. Świat się zmienił: jest Rosja jako ostatnie państwo kolonialne, atakująca i straszącą tych, którzy nie chcą „ruskiego miru” . Zmienia się rola OBWE, staje się ono forum współpracy państw geograficznej Europy i Azji Środkowej bez Rosji, służąc budowaniu więzi miedzy krajami opierającymi bezpieczeństwo na demokracji. Rząd Austrii powinien przestać tańczyć z Putinem
— powiedział nam jeden z sygnatariuszy listu, szef grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Zgromadzeniu Parlamentarnym OBWE senator Grzegorz Bierecki.
Parlamentarzysta nawiązał w ten sposób do niesławnego ślubu minister spraw zagranicznych Austrii Karin Kneissl, która zaprosiła na uroczystość Władimira Putina i wywijała z nim na parkiecie. Zdarzenie z 2018 roku stało się symbolem bardzo głębokich związków Austrii z Kremlem, podobnie jak w przypadku Niemiec opartych na gazowych biznesach i powiązaniach ludzi dawnych i obecnych służb specjalnych.
Poza Grzegorzem Biereckim pod dokumentem z polskiej strony podpisała się przewodnicząca i pozostali członkowie Delegacji Sejmu i Senatu RP do ZP OBWE: Barbara Bartuś, Agnieszka Pomaska, Radosław Fogiel, Joanna Lichocka, Rafał Adamczyk, Dariusz Rosati, Kazimierz Kleina, Piotr Polak, Jacek Włosowicz i Cezary Tomczyk.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/632969-senator-bierecki-do-austriakowprzestancie-tanczyc-z-putinem