„Każda gazeta ma prawo publikować to, co chce. Natomiast uważam, że publikacja „Gazety Wyborczej” była skandaliczna. Jednak redakcja „GW” przeprosiła dziś za tę publikację Czytelniczki i Czytelników. Zatem w momencie, gdy ktoś przeprosił, to prawdopodobnie uznał, że ta publikacja była niestosowna” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Michał Gramatyka, poseł Polski 2050, odnosząc się do publikacji w „Gazecie Wyborczej” anonimowych komentarzy osób uderzających w Polskę 2050.
wPolityce.pl: Jaka jest ostateczna decyzja Polski 2050 – wystartują Państwo w wyborach z jednej listy z resztą opozycji, czy też nie?
Michał Gramatyka: Ogłoszono już jakieś wybory? Bo jedyne o których ja wiem to te, planowane na jesień.
Nie ma jeszcze wyznaczonej dokładnej daty wyborów parlamentarnych, ale wie Pan przecież, że odbędą się na jesieni tego roku.
Poczekajmy więc, aż będzie data wyborów. Uważam, że dziś jest za wcześnie by mówić o formule startu wyborczego. To nikomu nie służy.
Przewodniczący Szymon Hołownia na antenie TVN24 mówił jednak, że w przypadku startu opozycji z jednej listy ma miejsce demobilizacja 10 proc. wyborców opozycji i nie można do tego dopuścić. Jak rozumiem, dysponują zatem Państwo wyliczeniami na ten temat?
Tak, takie wyliczenia dość często pojawiają się w polskich mediach. Ostatnio zdaje się przedstawiał je dr Maciej Onasz. Jedna lista powoduje wzrost odsetka wyborców niezdecydowanych i znaczny wzrost poparcia dla Konfederacji.
Jeżeli Państwo tak uważają, to – chociaż formalnej decyzji jeszcze nie ma - trudno sobie chyba wyobrazić, żeby mimo to Polska 2050 ostatecznie startowała z jednej listy opozycji.
Dla nas wszystkie opcje są na stole. Wybierzemy tę, która jest najkorzystniejsza dla Polski. Naszym głównym celem jest doprowadzenie do końca władzy PiS-u, bo te rządy szkodzą Polsce.
Na pewno Państwu poza tym zależy też, by jak najwięcej swoich posłów wprowadzić do Sejmu.
Zna Pan jakąś partię, której na tym nie zależy?
Oczywiście nie, ale to pokazuje, że Państwu – zresztą podobnie jak i innym partiom opozycyjnym - nie zależy tylko i wyłącznie na odsunięciu PiS-u od władzy, ale też na wprowadzeniu jak największej liczby swoich posłów.
Odsunięcie PiS-u od władzy to nasz główny i zasadniczy cel. Każdy dzień funkcjonowania tego rządu przynosi Polsce realne szkody.
W jednym z ostatnich wydań „Gazety Wyborczej” przedrukowano serię anonimowych komentarzy na temat Polski 2050, generalnie uderzających w Państwa partię. Oburzeniem na to zareagował m.in. wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko. Jak Pan patrzy na to, że – nie tylko zresztą w „Gazecie Wyborczej” - ostatnio w mediach lewicowo-liberalnych pojawiają się teksty bardzo krytyczne wobec Polski 2050, ze względu na brak pozytywnej odpowiedzi na propozycję Donalda Tuska ws. wspólnego startu opozycji, ale też z uwagi na głosowanie posłów Polski 2050 przeciwko przyjęciu ustawy o SN?
Każda gazeta ma prawo publikować to, co chce. Natomiast uważam, że publikacja „Gazety Wyborczej” była skandaliczna. Jednak redakcja „GW” przeprosiła dziś za tę publikację Czytelniczki i Czytelników. Zatem w momencie, gdy ktoś przeprosił, to prawdopodobnie uznał, że ta publikacja była niestosowna.
Nie jest to jednak jedyna publikacja medialna ze strony lewicowo-liberalnych mediów, uderzająca w Polskę 2050. Ostatnio prym w krytyce Państwa – to już na własny rachunek – wydaje się wieść Tomasz Lis, były redaktor naczelny „Newsweeka”, dodając całą serię wpisów na Twitterze uderzających w Polskę 2050. Pana zdaniem ta krytyka jest jakkolwiek uzasadniona?
Zdaje się, że Tomasz Lis robił sobie żarty z nazwiska Szymona Hołowni, przekręcał je w sposób haniebny. Ja jako człowiek, który ma duże doświadczenie w żartach z nazwiska - od kiedy pamiętam, to żartowano z mojego - uważam, że są po prostu rzeczy, których robić nie wolno i tyle. Kolejne wypowiedzi Lisa są coraz bardziej agresywne, nie wiem z czego to wynika i nie bardzo wiem jak to skomentować.
Rozmawiał Adam Stankiewicz
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/632717-gramatyka-wypowiedzi-lisa-nt-polski-2050-sa-agresywne