Śmierć oficera ABW nie ma nic wspólnego z Danielem Obajtkiem - napisał na Twitterze zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Odniósł się w ten sposób do kolejnego artykułu w środowej „Gazecie Wyborczej” szkalującego prezesa PKN Orlen.
„GW” uderza, Żaryn reaguje
Wstyd! @gazeta_wyborcza kontynuuje swoją wojenkę przeciwko D. Obajtkowi. Tym razem wykorzystała do tego tragiczną śmierć oficera ABW, która z D. Obajtkiem nie ma nic wspólnego
— napisał sekretarz stanu w KPRM.
Było to już zresztą przedmiotem dementi
— dodał Stanisław Żaryn wskazując na publikację z tamtego okresu.
Funkcjonariusz był ceniony i przez dwa lata zajmował kierownicze stanowisko w swojej jednostce organizacyjnej. Nie składał raportu o odejściu ze służby, nie był do tego nakłaniany
— podkreślił Żaryn.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego - jak zapewnił - nie prowadziła wobec niego żadnego postępowania dyscyplinarnego ani sprawdzającego, nie był też karany dyscyplinarnie, cieszył się dobrą opinią wśród przełożonych i był wielokrotnie nagradzany.
„Ustalenia” redakcji z Czerskiej
Dziennik donosi o rzekomej współpracy Daniela Obajtka z ABW w celu pozyskania dostępu do informacji zastrzeżonych. Obiektem nacisku według „GW” miał być funkcjonariusz Agencji, który taki dostęp miał umożliwić. Dziennik podle insynuuje, że tragiczna śmierć funkcjonariusza jest powiązana z czynnościami podjętymi przez prezesa PKN Orlen!
Autorzy tekstu Wojciech Czuchnowski i Jarosław Sidorowicz twierdzą, że zdaniem ich rozmówców rzekoma współpraca Obajtka z ABW może być powodem tego, że do dziś prezes PKN Orlen nie otrzymał poświadczenia o dostępie do informacji tajnych.
Orlen odpowiada
W reakcji na tekst Biuro Prasowe PKN Orlen opublikowało stanowisko mecenasa Macieja Zaborowskiego, pełnomocnika prezesa zarządu spółki Daniela Obajtka.
Ponownie podkreślam, że całkowicie nieprawdziwa jest informacja o jakiejkolwiek współpracy Pana Daniela Obajtka z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego, w szczególności w charakterze konsultanta czy też osobowego źródła informacji, opublikowana dzisiaj przez „Gazetę Wyborczą”. Całkowicie nieuprawnione, a zarazem naruszające dobra osobiste Pana Daniela Obajtka jest jakiekolwiek łączenie jego osoby ze śmiercią funkcjonariusza ABW opisywaną przez dziennik „Gazeta Wyborcza” w dzisiejszej publikacji. Po raz kolejny zdecydowanie podkreślam również, że wobec Pana Daniela Obajtka żaden sąd nie wydał nigdy wyroku stwierdzającego popełnienie przez niego jakiegokolwiek przestępstwa
— czytamy w komunikacie Zaborowskiego.
Mec. Zaborowski odniósł się również do zarzutu „GW” dotyczącego wniosku o dostęp do informacji tajnych
Wymaga podkreślenia fakt, że żaden z funkcjonariuszy ABW nie mógł także sprzeciwić się wydaniu poświadczenia bezpieczeństwa o najwyższej klauzuli tajności Panu Danielowi Obajtkowi, ponieważ o dostęp do klauzuli „ściśle tajne” Pan Daniel Obajtek nigdy nie wnioskował
— podkreśla adwokat.
Pełnomocnik prezesa zarządu spółki oświadczył, że w związku z publikacją w „GW” kolejnych nieprawdziwych informacji zamierza zadbać o ochronę dobrego imienia Daniela Obajtaka.
W związku z publikacją przez dziennikarzy kolejnych sensacyjnych nieprawdziwych informacji oraz sugestii podjęte zostały kroki prawne mające na celu ochronę dobrego imienia pana Obajtka. Dotyczy to również dzisiejszego artykułu opublikowanego w „Gazecie Wyborczej”
— zapowiada mec. Zaborowski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
mam/wPolityce.pl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/632544-zaryn-smierc-oficera-abw-nie-ma-nic-wspolnego-z-obajtkiem