Kim jest „pan Janek”, który w Siedlcach podczas spotkania Donalda Tuska z mieszkańcami, wypłakiwał się w rękaw przewodniczącego Platformy Obywatelskiej? Prof. Sławomir Cenckiewicz uchylił rąbka tajemnicy, kim jest mężczyzna, który zwrócił się do polityka z pytaniem na temat wyrównania emerytur.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Cenckiewicz pisze:
Jan Orzyłowski (rocznik 1950) to porucznik bezpieki i partyjniak, a w przeszłości często wyróżniany za gorliwość funkcjonariusz MO i ZOMO w Komendzie Wojewódzkiej MO w Siedlcach (1974-1981), Wydziału IV SB (1981-1984), Wydziału VI SB (1985-1987) i Wydziału II (1987-1990) w KW MO/WUSW w Siedlcach. Zaczynał jako milicjant bez szkoły (do MO wstąpił po służbie wojskowej jako pracownik FSO), a po przeszkoleniu podoficerskim w szkole MO w Słupsku brał udział w patrolach pieszych, by później zostać kierowcą w pododdziale ZOMO w Siedlcach.
Następnie Orzyłowski trafił do pionu IV – antykościelnego.
Choć mało kto wie, że »czwórka« poza walką z Kościołem zajmowała się też rolnikami
— czytamy.
W maju 1981 r. sierżant Orzyłowski został w ten sposób funkcjonariuszem »świńskiego wywiadu« w Wydziale IV SB (później przemianowany na Wydział VI) w Siedlcach, gdzie jako inspektor i starszy inspektor prowadził sprawy operacyjne (w tym przeciwko wiejskiej »Solidarności«), prowadził agenturę, został skierowany na kurs do Świdra, gdzie ukończył studium podyplomowe Akademii Spraw Wewnętrznych (1983 r) i zyskiwał zawsze dobre opinie przełożonych (pod koniec 1982 r. wyróżnił go nagrodą sam gen. Czesław Kiszczak)
— czytamy w publikacji Cenckiewicza.
W 1986 roku Orzyłowski awansował na porucznika, a rok później został kontrwywiadowcą w Wydziale II SB w Siedlcach. Zwolniono go ze służby 30 lipca 1990 roku.
kk/i.pl/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/631816-kim-jest-pan-janek-ktory-wyplakiwal-sie-tuskowi