„Ta afera jest nie tylko oburzająca. Obnażyła słabość instytucji unijnych. To nie tylko słabość Parlament Europejskiego” – powiedziała Beata Szydło w programie „Gość Wiadomości”.
Była premier odniosła się do sprawy przekazania czołgów Leopard Ukrainie.
To decyzja przełomowa, która może mieć ogromne znaczenie dla losów wojny na Ukrainie. Ta decyzja, w wyniku polityki prowadzonej przez prezydenta Andrzeja Dudę, polski rząd, ministra Błaszczaka pokazuje, że Polska jest dzisiaj jednym z najważniejszych graczy na scenie politycznej. To my jesteśmy krajem, które staje po stronie Ukrainy. To myślenie o bezpieczeństwie Polski i Europy. Polska jest liderem w tych działaniach
– mówiła.
Zdaniem Beaty Szydło, Niemcy blokowały pozytywne dla Ukrainy decyzje nie tylko w sprawie czołgów.
Wszyscy oczekiwaliby, aby Niemcy szybciej zaangażowały się w pomoc Ukrainie. I nie chodzi tylko o przekazywanie broni. Gdy w Parlamencie Europejskim ustalaliśmy kolejne pakiety sankcji, to debaty nad tym wydłużały się m.in. dlatego, że to Niemcy stawiali opór
– stwierdziła.
Polska dzisiaj jest liderem pokojowego świata. Jest krajem, który myśli o bezpieczeństwie. Myślę, że to zrobiło wrażenie na wielu krajach europejskich i Stanach Zjednoczonych. (…) Polska jest jednym z najważniejszych państw jeśli chodzi o sojusz europejsko-amerykański
– dodała.
Afera korupcyjna w PE
Europosłanka Prawa i Sprawiedliwości komentowała też sprawę afery korupcyjnej w Parlamencie Europejskim.
Ta afera jest nie tylko oburzająca. Obnażyła słabość instytucji unijnych. To nie tylko słabość Parlament Europejskiego. Pytania należy zadać Komisji Europejskiej i innym instytucjom. Ilu polityków i urzędników brało udział w tej i innych aferach. Jestem przekonana, że takie wpływy były wielokrotnie stosowane
– powiedziała.
To podważenie wiarygodności instytucji europejskich. Należy zadać pytania, czy takie rezolucje, jak te wymierzone w Polskę, nie były też podejmowane pod wpływem rosyjskim. (…) Jestem przekonana, że właśnie Rosjanie mieli ogromny udział w korumpowaniu wysokich urzędników i polityków europejskich
– dodała.
Beata Szydło zwróciła też uwagę na ataki na Polskę.
To działania oburzające. Ta afera jest bardzo poważna i podważyła zaufanie do UE i instytucji europejskich. (…) Często ci, którzy są zamieszani w tę aferę, podejmowali działania przeciwko Polsce. Kaili była inicjatorką wielu ataków na Polskę. Jeżeli wpisują się w to europosłowie z Polski, którzy wykorzystują ten fakt, by uderzyć w polski rząd, a nie koncentrując się nad tym, co działo się w ich grupach politycznych (…) Polscy europosłowie opozycyjni wpisali się w taką narrację, tylko i wyłącznie ku uciesze Kremla. Nikt inny poza Kremlem na tym nie korzysta
– zaznaczył.
Zachowanie Sikorskiego
Była premier komentowała też skandaliczne słowa Radosława Sikorskiego.
Trudno zrozumieć, że mógłby on to zrobić bezwiednie czy z głupoty. (…) Wydaje się, że takie słowa mógł wypowiedzieć tylko ktoś, kto pracuje na rzecz tych, którzy życzą Polsce źle
– stwierdziła.
Następnie przypomniała jego zachowanie podczas debaty nt. Polski.
Próbował mi przerwać i nie dopuścić mnie do głosu. Zachowywał się irracjonalnie. Widać było, że obrona Polski wywołuje u niego ogromną nerwowość. Nie do końca byłam zdziwiona tym, co wygaduje. Nie była to zresztą pierwsze jego tego typu wypowiedź. (…) chętnie jego słowa są wykorzystywane przez propagandę rosyjską. Możemy zapytać: kim pan jest, panie Sikorski?
– mówiła Beata Szydło.
mly/TVP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/631791-rezolucje-inspirowane-przez-kreml-mocne-slowa-szydlo