Część polityków i sympatyków opozycji nie cofnie się przed niczym, byle tylko uderzyć w znienawidzony przez nich rząd PiS. Okazuje się, że nawet tragiczna śmierć może stać się dla nich pretekstem do ataku. Przykład takiej postawy dał mec. Roman Giertych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Obrzydliwe! Śmierć pretekstem do walki politycznej? Tusk: PiS-owska machina starała się wmówić, że Adamowicz to wcielenie zła

Adwokat odniósł się do zamachu na Pawła Adamowicza.

Dzisiaj rocznica śmierci Pawła Adamowicza. Zabił go hejt PiS

— napisał Giertych na Twitterze.

Jak było naprawdę?

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł 14 stycznia 2019 w wyniku ran zadanych nożem po zamachu, do którego doszło podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Dla Romana Giertycha to jednak nie Stefan W. jest sprawcą zbrodni, a nie nóż jej narzędziem. Adwokat wskazuje PiS i „hejt” tejże partii. To wyjątkowo brudna zagrywka! Idąc tym tropem, mecenas powinien przypomnieć sobie, jak Paweł Adamowicz był zwalczany przez polityków… Platformy Obywatelskiej. Ale tego już adwokat nie uczyni. Z wiadomych względów.

gah/Twitter