Naszym zadaniem jest to, by rozwiać wątpliwości prezydenta Andrzeja Dudy co do projektu noweli ustawy o SN i być może zaproponować takie poprawki legislacyjne, które nie powodowałyby tych wątpliwości - powiedział w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller.
W tym tygodniu Sejm ma zająć się projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Pierwsze czytanie projektu wyznaczono na środę, 11 stycznia. Dostępnych już jest kilka opinii odnoszących się do tego projektu. Według Biura Analiz Sejmowych projekt można uznać za wykonujący prawo UE.
Co z większością?
Müller został zapytany w poniedziałek w Polsat News, jak partia rządząca rozwiąże problem większości w Sejmie dla tego projektu.
Po pierwsze, jeżeli by chociaż częściowo, już nie mówię w całości, ale częściowo traktować deklaracje ze strony niektórych posłów opozycji, iż uważają, że środki z Krajowego Planu Odbudowy są ważne dla Polski i należy je szybko odblokować, to ten projekt jest tego typu rozwiązaniem
— zaznaczył.
Jak rozumiem każdy z posłów zasiada w polskim parlamencie po to, żeby realizować interesy słuszne dla Polski, dobre dla obywateli. Więc zakładam, że chociaż część opozycji - nie mówię, że wszyscy, bo w to nie wierzę - uważam, że jest w stanie to poprzeć, albo chociaż wstrzymać się od głosu
— dodał Müller.
Na pytanie, czy rządzący przyjmą kilka poprawek przygotowanych do tego projektu przez opozycję, rzecznik rządu odparł: „Będziemy o tym rozmawiać”.
Natomiast na ten moment nie ma odpowiedzi z naszej strony ponieważ tak, jak mówię, zasadniczym problemem jest to, że ewentualne zmiany w tym projekcie powodują po pierwsze, albo zwiększenie niestabilności w systemie wymiaru sprawiedliwości, albo z drugiej strony możliwość naruszenia kompromisu z Brukselą
— podkreślił rzecznik rządu.
Na uwagę, że PiS nie ma poparcia dla tego projektu ze strony prezydenta Andrzeja Dudy i czy prowadzone są z głową państwa rozmowy na ten temat, rzecznik rządu powiedział:
My z ministrami z Kancelarii Prezydenta rozmawiamy zarówno minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk, jak i nasi prawnicy, aby szukać jakichś rozwiązań. Ale siłą rzeczy przy takich delikatnych sprawach lepiej poczekać na konkretne ewentualne poprawki, a nie dyskutować o nich publicznie, bo to zawsze budzi niepotrzebne emocje.
Pytany, jak partia rządząca zamierza przekonać do tego projektu prezydenta Dudę, który nieoficjalnie, ale werbalnie wyraził co, do niego weto, jasno powiedział, że go nie poprze, bo naruszałby jego kompetencje, jeśli chodzi o przepis dotyczący testu niezależności sędziów, Müller odpowiedział, że prezydent nigdy nie stwierdził, że zawetuję tę ustawę.
Oczywiście mówił o swoich wątpliwościach i dlatego te wątpliwości są w tej chwili najważniejsze do wyjaśnienia
— zaznaczył rzecznik rządu.
Zadanie dla rządzących
Jak dodał, „naszym zadaniem jest to, aby te wątpliwości rozwiązać i być może właśnie takie poprawki legislacyjne zaproponować, które nie powodowałyby wątpliwości”.
Bo, te przepisy literalnie nie budzą wątpliwości, ale rozumiem obawy pana prezydenta, że wymiar sprawiedliwości może pewnych mechanizmów spróbować nadużyć
— podkreślił Müller.
Projekt nowelizacji ustawy o SN, który PiS złożyło w Sejmie 13 grudnia ub.r., według autorów, ma wypełnić kluczowy „kamień milowy” dla odblokowania przez Komisję Europejską środków z KPO. Założenia projektu - jak informowano - były negocjowane podczas rozmów ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli.
Zgodnie z projektem sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów miałby rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie, jak obecnie, Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. Propozycja nowelizacji przewiduje też poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także z urzędu sam sąd. Projekt uzupełnia także sposób badania bezstronności sędziego.
Projektem Sejm miał zająć się jeszcze w połowie grudnia ub.r., ale został on zdjęty z porządku obrad. Zapowiedziano jego konsultacje i prace nad projektem dwóch zespołów legislacyjnych: prezydenckiego oraz rządowego. O projekcie premier Mateusz Morawiecki dwukrotnie rozmawiał z politykami Solidarnej Polski, w tym ministrem sprawiedliwości, szefem SP Zbigniewem Ziobrą.
Ziobro wielokrotnie bardzo krytycznie wypowiadał się o projekcie, oświadczając, że resort sprawiedliwości i SP nie zaakceptują go w przedłożonej przez PiS formie. Jeżeli PiS nie dojdzie do porozumienia z SP w tej sprawie, może nie być większości niezbędnej do uchwalenia ustawy.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/629439-muller-naszym-zadaniem-rozwiac-watpliwosci-prezydenta
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.