„Zgodnie z orzecznictwem sądów europejskich polityk powinien zachować twardą skórę, inaczej ciągle musiałby oskarżać kogoś o zniesławienie” – napisał w mediach społecznościowych Tomasz Terlikowski, odpowiadając na wezwanie, które otrzymał ws. ministra Przemysława Czarnka.

CZYTAJ RÓWNIEŻ. Jacek Karnowski: W istocie Terlikowski zrobił to, co niesłusznie zarzuca Czarnkowi: potraktował aferę pedofilską instrumentalnie. „Ulepił polityczny cep”

Tomasz Terlikowski udostępnił dokument, w którym minister Przemysław Czarnek wzywa go do „usunięcie skutków naruszenia dóbr osobistych”.

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, jeszcze przed weekendem w Telewizji Republika zapewniał, że przebaczył mi. Kilkanaście godzin później wysłał do mnie pismo prawne.

Przemysław Czarnek wezwał mnie do usunięcia skutków naruszenia jego dóbr osobistych, które miało rzekomo nastąpić w wyniku potępienia jego zachowania. Oczekuję od osoby odpowiedzialnej za system edukacji i wychowania naszych dzieci wrażliwości, która sprawi, że dobro każdego dziecka będzie leżeć mu na sercu. Brak publicznego wzięcia w obronę chłopca będącego ofiarą przestępstwa seksualnego przy medialnej nagonce na jego rodzinę, a także publiczne wsparcie osób (choćby w programie TV Republika) osób, które ową akcję medialną zorganizowały, uważam za faktyczny udział w niej i pogłębianie wtórnej wiktymizacji ofiary przestępstwa. Przypominam również o tym, że zgodnie z orzecznictwem sądów europejskich polityk powinien zachować twardą skórę, inaczej ciągle musiałby oskarżać kogoś o zniesławienie.

Nie jest jasne zresztą, kto poczuł się dotknięty — Przemysław Czarnek czy urząd Ministra Edukacji Narodowej. Wezwanie podpisał i sam Przemysław Czarnek i Minister, a pismo wysłał sekretariat Ministra

– czytamy we wpisie Terlikowskiego.

Odpowiedź pełnomocnika ministra

Do wpisu Terlikowskiego odniósł się pełnomocnik ministra Radosław Brzózka.

Prof. @CzarnekP podkreślił konieczność ochrony ofiary i piętnowania zbrodniarza. Oszczerstwo Red. przebaczył, wezwał do przeprosin. A @tterlikowski zamiast przeprosić za perfidne kłamstwo, poucza i zgrywa ekumenicznego papieża lansując się na tragedii dziecka

– napisał.

mly/Twitter/Facebook