Były przewodniczący PO Borys Budka postanowił skomentować zamieszki w Brazylii, przy okazji, jak się wydaje, czyniąc pewne aluzje do Polski. Politykowi opozycji odpowiedział wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka, przypominając, w jaki sposób zachowuje się formacja polityczna Budki i jej zwolennicy.
CZYTAJ TAKŻE:
Brazylia, Kapitol i…?
Zwolennicy byłego prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro wdarli się wczoraj do głównych urzędów państwowych w stolicy kraju. W Brasilii doszło do zamieszek. Zatrzymano ok. 170 zwolenników Bolsonaro. Wielu komentatorom sytuacja w stolicy Brazylii skojarzyła się z atakiem zwolenników Donalda Trumpa na Kapitol z 6 stycznia 2021 r. Sympatycy byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych, podobnie jak ich kandydat w wyborach prezydenckich z 2020 r. uważali, że doszło do fałszerstw. W całym kraju odbywały się demonstracje i protesty, a ich smutnym „zwieńczeniem” była właśnie sytuacja na Kapitolu.
Analogie tym częściej przywołują politycy i zwolennicy opozycji, ponieważ daje im to wygodny pretekst do uderzenia w obecny rząd, który utrzymywał bliskie i serdeczne relacje z Donaldem Trumpem, były prezydent USA startował w wyborach z Partii Konserwatywnej, a co więcej - Bolsonaro bywa nazywany „brazylijskim Trumpem”.
W podobny sposób próbował zabłysnąć szef klubu Platformy Obywatelskiej Borys Budka.
Atak na Kapitol, zamieszki w Brazylii. Brak szacunku dla instytucji publicznych, nieuznawanie demokratycznych rozstrzygnięć, strach przed wyborczą porażką to wspólny mianownik dla „prawych” populistów. Oni nie zasługują, by rządzić jakimkolwiek krajem
— napisał na Twitterze.
Budce szybko przypomniano różnego rodzaju działania zbliżone do zwolenników Bolsonaro, tyle że nie w wykonaniu „prawicowych populistów”, jak opozycja i część mediów chętnie nazywa rząd PiS.
Budce przypomniano m.in. „pucz” z 2016 r.
Wydarzenia z grudnia 2016 r. były jednym z najczęściej przytaczanych zachowań polityków opozycji, które - zdaniem Budki - były domeną „prawych populistów”.
Okupowanie sal w parlamencie, otaczanie domu prezesa Jarosława Kaczyńskiego, agresywne Ciamajdany przed Sejmem. Ogromny szacunek dla Borysa Budki za noworoczne refleksje na temat własnej formacji
Borys pamiętasz?
Niektórzy już zapowiadają to samo w Polsce, jeśli nie wygrają wyborów. Dobrze, że pan @bbudka króciutko z takimi
Ciekawe czy organizatorzy „puczyku” w polskim parlamencie wciąż o nim pamiętają 🙃
Samokrytyka się panu przydarzyła. Tusk nie będzie zadowolony
Tusk też przekonywał, że „policzycie się na ulicach”
Tak dosadnej krytyki polityki prowadzonej przez PO od 2015 r. chyba w tej partii jeszcze nie było
Lista zbrodni PiS i PJK jest dłuższa, ale choć te najważniejsze tu wymieniono
„Niech Państwo stanie, wyłączmy rząd”-, próby organizacji Majdanu w Polsce, przemycanie zadymiarzy w bagażniku do Sejm, wspieranie wulgarnych i agresywnych protestów, promowanie przemocowych haseł, groźby likwidacji instytucji publ. i użycia „silnych ludzi”. Czyja to polityka?
Diduszko pamiętamy [*]
ciamajdan pamiętasz Borysławie?
No niestety, Polski próba okupacji Sejmu w 2016 też nie ominęła. Na szczęście w Polsce radykałowie i populiści są skutecznie powstrzymywani.
Pełna zgoda - demokratyczne rozstrzygnięcia muszą być uznawane.
Borysie, o co Wam wtedy chodziło???😂😂😂👇
Borys Budka i jego pokora wobec demokratycznych rozstrzygnięć
„Nieuznawanie demokratycznych rozstrzygnięć”…
Czy zatem Platforma Obywatelska to liberałowie, lewicowcy czy może raczej „prawicowi populiści”? Niezwykle łatwo się pogubić, bo nie dość, że poglądy partii się zmieniają, to jeszcze zachowania są podobne do bolsonarystów. Oby w październiku Donald Tusk nie został polskim „człowiekiem bizonem”.
aja/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/629382-budka-o-zamieszkach-w-brazylii-przypomniano-mu-pucz