W TVP wyemitowano ponownie film Marcina Tulickiego pt. „Nasz człowiek w Warszawie”, pokazujący wypowiedzi Donalda Tuska z czasów, gdy był premierem - między innymi te dotyczące Rosji. Ponowna emisja filmu wywołała lawinę komentarzy w sieci.

Warto przypomnieć, że szef PO pozwał TVP, a także dyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosława Olechowskiego i dziennikarza Marcina Tulickiego, zarzucając manipulacje w filmie i domagając się przeprosin. Po pozwie Tuska wzrosło zainteresowanie filmem TVP.

CZYTAJ TAKŻE:

— Tusk chce założyć knebel TVP! Michał Karnowski: Jest w dramatycznej sytuacji. Zorientował się, że Polska się trochę zmieniła

— Rośnie zainteresowanie filmem „Nasz człowiek w Warszawie”! Po pozwie Donalda Tuska dokument ma już ponad milion wyświetleń

— Tusk pozwał TVP za film „Nasz człowiek w Warszawie”! Prawnicy szefa PO piszą o „alternatywnej rzeczywistości” i „manipulacji”

Fala komentarzy po emisji filmu pt. „Nasz człowiek w Warszawie”

Ponowna emisja filmu pt. „Nasz człowiek w Warszawie” wywołała lawinę komentarzy w sieci.

.@donaldtusk - Ty i ta cała Twoja ekipa nie powinna walczyć z red. @TulickiMarcin, powinniście codziennie oglądać film „Nasz człowiek w Warszawie” - ZA POKUTĘ! Nagrałam po to, aby pokazywać dzieciom i wnukom na wypadek, gdyby komuś przyszło do głowy zakazać emisji!

Oglądam dokument „Nasz człowiek w Warszawie”. Stwierdzam jedno, nigdy się wobec tego człowieka nie myliłem. Zawsze go za takiego uważałem.

Miejmy nadzieję, że wkrótce II cz. „Nasz człowiek w Warszawie” pt. Rozbrajanie Polski…

Celebryci wstydzący się mówić po polsku, politycy deklarujący, że polskość to nienormalność. Z drugiej strony politycy z Litwy, Białorusi i Ukrainy płynnie i dumnie wypowiadający się po polsku. Dwie opcje. Film „Nasz człowiek w Warszawie” odsłania genezę tych postaw.

Czwarty raz obejrzałam „Nasz człowiek w Warszawie” i czwarty raz jestem porażona służalczością Tuska i jego ekipy wobec kacapów. Szokujące.

Co by było gdybyśmy ciągle mieli jednolity przekaz medialny, taki jak był za czasów rządów Tuska? Nie zobaczylibyśmy filmu M. Tulickiego „Nasz człowiek w Warszawie”. W tym filmie są TYLKO zebrane FAKTY. I dlatego trzeba ten film pokazywać co najmniej raz na miesiąc. Przypominać!

Film ‘Nasz człowiek w Warszawie’ to całe POKO+ZSL

Żaden polityk tak się nie klepał po plecach z Putinem jak Tusk… „Nasz człowiek w Warszawie”

tkwl/Twitter