Na pogrzebie papieża Benedykta XVI pojawili się przywódcy i koronowane głowy z wielu państw. Polskę reprezentował prezydent Andrzej Duda, który - jako jedyny - wykonał symboliczny gest - uklęknął przed trumną emerytowanego papieża. Postawa prezydenta wywołała dyskusję w sieci.
CZYTAJ TEŻ:
Symboliczny gest prezydenta Dudy
Zgodnie z wolą papieża Benedykta XVI, w jego pogrzebie oficjalnie uczestniczyły dwie delegacje - włoska i niemiecka. Pozostali przedstawiciele państw i koronowane głowy - jak podkreślono - były obecne w charakterze prywatnym. Na Twitterze Kancelarii Prezydenta zamieszczono fotografię z momentu przeniesienia po uroczystościach na placu św. Piotra trumny z ciałem papieża-seniora do Grot Watykańskich. Prezydent Duda jako jedyny przyklęknął przed trumną, oddając hołd Benedyktowi XVI.
Lis: Drwiny nie na miejscu
Symboliczny gest prezydenta wywołał ogromne emocje w sieci. Wiele osób poparło Andrzeja Dudę. Co ciekawe, wśród nich był Tomasz Lis.
Prezydenta można krytykować i z niego drwić jak z każdego, z którego to prawa sam chętnie korzystam. Ale drwiny z faktu, że prezydent klęka przed przenoszoną tuż przed nim trumną z ciałem zmarłego papieża wydają mi się nie na miejscu
— napisał na Twitterze Tomasz Lis.
Symbole są bardzo ważne. Prezydent Polski jako jedyny przyklęknął przed trumną Benedykta XVI. Tu wielki szacunek dla @AndrzejDuda.
To nie tylko arbiter elegantiarum, ale wymowny gest szacunku dla wielkiego człowieka - autorytetu naszych czasów.
Sikorski: Klękać nie powinien
Z kolei wśród krytyków postawy prezydenta Dudy znalazł się Radosław Sikorski, który stwierdził we wpisie zamieszczonym na Twitterze, że skoro prezydent był w Watykanie służbowo, klękać nie powinien.
Uważam, że jako pielgrzym @AndrzejDuda miałby prawo do demonstrowania osobistej pobożności ale poleciał tam służbowo, jako głowa świeckiego państwa i klękać nie powinien
— oświadczył Radosław Sikorski.
Wtórował mu jezuita Krzysztof Mądel, który nie stroni od wypowiadania się na tematy polityczne i krytykowania rządzących.
Zwłaszcza, że zmarły papież to nie ołtarz
— dodał Mądel.
Do grona krytyków dołączył też Janusz Palikot oświadczając, że „Duda to państwo, a państwo nie klęka”.
Przypomnijmy, że podczas uroczystości pogrzebowych jedynie delegacje dwóch państw, Włoch i Niemiec, miały charakter oficjalny. Pozostali szefowie państw i rządów obecni byli w charakterze prywatnym.
wkt/PAP/TT/Vatican News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/629086-symboliczny-gest-prezydentasikorski-krytykuje-broni-lis