„Czymś piramidalnie głupim i nieodpowiedzialnym byłoby rozbić Zjednoczoną Prawicę i pokłócić się na parę miesięcy przed wyborami” – powiedział we wtorek w Radiu Szczecin wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, europoseł Joachim Brudziński.
CZYTAJ TAKŻE: Ziobro: Nigdy nie będzie naszej zgody na „artystyczne promocje” LGBT w TVP. Tęczowa flaga to symbol nietolerancji i agresji
Brudziński pytany był o spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z ministrem sprawiedliwości i szefem Solidarnej Polski Zbigniewem Ziobrą w związku z projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, który zdaniem PiS umożliwi wypłatę środków na polski KPO. Projekt krytykuje mniejszy koalicjant - Solidarna Polska.
Brudziński odpowiedział, że jest „dobrej myśli”.
Ufam, że zarówno pan minister Ziobro, jak i jego – czasami mocno rozgorączkowani, rozemocjonowani - młodsi współpracownicy zdają sobie sprawę, że alternatywą dla rozbicia Zjednoczonej Prawicy są rządy Platformy Obywatelskiej, tzw. totalnej opozycji
— powiedział w audycji Radia Szczecin wiceprezes PiS.
Jak dodał, „wyborcy prawicy są w stanie wybaczyć nam dużo potknięć, szczególnie kiedy potrafimy przyznać się do błędu, uderzyć w piersi, ale nie będą w stanie wybaczyć nam elementarnej, politycznej głupoty. Czymś piramidalnie głupim i nieodpowiedzialnym byłoby rozbić Zjednoczoną Prawicę i pokłócić się na parę miesięcy przed wyborami”.
„Nawet jeżeli popełniamy błędy, to staramy się wyciągać wnioski”
Podkreślił też, że „środowisko Solidarnej Polski raz już niezwykle boleśnie zweryfikowało swoje społeczne poparcie, kiedy kandydowali samodzielnie w wyborach wydawałoby się łatwych dla nich – bo w wyborach do Europarlamentu – a nie byli stanie przekroczyć minimalnego progu”.
Jedyną drogą dla prawicy, jeśli chce utrzymać władzę, to jest pokora, podeście pełne pokory do wyborców i powiedzenie: nawet jeżeli popełniamy błędy, to staramy się wyciągać wnioski z tych błędów
— powiedział w audycji Brudziński.
W jego przekonaniu „prawica wygrywa jak jest zjednoczona, a przegrywa jak jest pokłócona i rozdrobniona”.
Ja jestem spokojny o to, że to porozumienie będzie, że pójdziemy wspólnie do wyborów, że naszym przeciwnikiem będzie totalna opozycja, a nie będziemy szukać wrogów wewnątrz własnego obozu politycznego
— podkreślił Brudziński.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/628646-brudzinski-piramidalnie-glupim-byloby-rozbic-zp