”Polska podjęła strategiczną decyzję, że to jest w jakimś sensie także nasza wojna” – zwrócił uwagę w „Salonie Dziennikarskim” Stanisław Janecki, komentując postawę Polski i Polaków wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Problem z UE i z Niemcami
Bogumił Łoziński ocenił, że informacje o działaniach Polski i Polaków docierają do Stanów Zjednoczonych i niektórych państw, ale „interesy to nie są opinie”, a głównym problemem są Niemcy i Unia Europejska.
Oni tego nie dostrzegają, nawet swojej winy za to, co się dzieje. Niemcy nadal są aroganccy, butni, nie widzą, że to przez nich, chcą wszystkich pouczać. Warto rzucić to szerzej. USA mają swoje interesy – dla nich spokojna Europa jest ważna. Od 1989 roku ład europejski miał być pilnowany przez Niemcy. W trym momencie Niemcy zawiodły Amerykę. To niezwykle ciekawy moment historii - na kogo postawią Amerykanie? Czy wrócą do Niemiec i znów im zaufają, czy jednak pojawi się Polska z Ukrainą? Czy będzie wolna Ukraina?
– zwrócił uwagę Bogumił Łoziński.
Relacje Polaków i Ukraińców
Teresa Bochwic, na zwrócenie uwagi przez Jacka Karnowskiego, że nie udało się podpalić relacji Polaków i Ukraińców, opowiedziała o swojej rozmowie ze znajomym Polakiem od lat mieszkającym w Niemczech, który zadzwonił do niej na początku rosyjskiej agresji na Ukrainę i zapytał, gdzie w Polsce będą stały obozy dla uchodźców.
Zapytałam, jakie obozy, bo ludzie po prostu wzięli uciekających Ukraińców do siebie, pod swoje dachy. Podjechali do Rzeszowa, do miast po drodze, do Warszawy. Wzięli do siebie do domu
– podkreśliła publicystka, na co Bogumił Łoziński przypomniał, że kilka miesięcy od rosyjskiej napaści w Polsce pojawili się francuscy dziennikarze, którzy także chcieli, żeby zawieść ich do obozów dla uchodźców.
Teresa Bochwic oceniła też, że wpływ na relacje Polaków i Ukraińców może mieć też „brak porządnej nauki historii w szkołach”. Dodała, że wielu Ukraińców w ogóle nie słyszało o Wołyniu.
Odbudowa Ukrainy
Stanisław Janecki odniósł się do kwestii odbudowy zniszczonej wojną Ukrainy. Zwrócił uwagę na to, jak szybko teraz Ukraińcy są w stanie naprawiać zniszczone sieci energetyczne.
Widzimy, jak Ukraińcy błyskawicznie starają się naprawiać niszczone przez Rosjan sieci energetyczne. Potrzeba godzin, najpóźniej dni, żeby różne rzeczy naprawić, przywrócić zasilanie, dostawy ciepła. Jeśli znajdą się zapowiadane pieniądze dla Ukrainy, to odbudowa będzie szybka i Ukraina będzie dużo nowocześniejszym i demokratycznym państwem
– wskazał publicysta tygodnika „Sieci”.
Co do wysiłku Polski – Polska podjęła strategiczną decyzję, że to jest w jakimś sensie także nasza wojna. Ukraina pełni podobną funkcję jak Polska w czasie nawały bolszewickiej w 1920 roku. Tutaj Ukraińcy blokują agresję przeciwko Polsce i ten wysiłek jest duży – to ok. 40 mld złotych. Polska wydała bezpośrednio na pomoc dla uchodźców 6 mld zł. Przy tych kosztach, to 700 mln zł i zapowiedź 200 mln z UE to jest kropla. Polska zgłosiła potrzeby szacowane na 11 mld euro
– dodał Stanisław Janecki.
Flirt Berlina z Moskwą
Przy okazji pomocy Ukrainie Piotr Semka zapytany został o postawę Niemiec. Publicysta zwrócił uwagę, że „na pewno kręgi przemysłowe, nastawione na biznes, mają głęboką chęć powrotu do tego, co było”. Semka dodał też, że polityka Niemiec wobec Ukrainy zmieniła się w ciągu ostatnich miesięcy.
My mamy wspomnienie o słynnych hełmach, ale ostatnie raporty pokazują, że Niemcy wysyłali stosunkowo dużo broni, często specjalistycznej. Zmiana nastąpiła. Politycznie, niemieccy politycy ciągle chcą wrócić do starego modelu – Niemcy korzystające z amerykańskiego parasola ochronnego handlują jednocześnie z Chinami i Rosją, by mieć tanie surowce i wysyłać tam swoją technologię
– dodał Semka.
Mnie dziwi mit, że Rosja jest wielkim partnerem gospodarczym Niemiec. Jest dużo mniejszym niż Polska wobec Niemiec. Złudzenie, że niemiecki przemysł znajdzie tam sobie drogę do sprzedawania własnych towarów jest bajką
– wskazał Stanisław Janecki.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/628328-janecki-polska-podjela-decyzje-ze-to-tez-nasza-wojna