Przewodniczący PO Donald Tusk zawnioskował o ochronę ze strony Służby Ochrony Państwa. Lider PO na Twitterze tłumaczy swoją decyzję. Jego wpis wywołał serię komentarzy.
CZYTAJ TAKŻE: Tusk przed świętami otrzymał ochronę SOP. Decyzję podjął szef MSWiA. „Pojawiło się też zawiadomienie ze strony policji”
Każdego tygodnia w listach i mediach społecznościowych znajduję groźby pod adresem moich bliskich i wyroki śmierci oraz zapowiedzi zamachu na mnie. W grudniu policja poinformowała mnie, że zagrożenie zamachem jest realne i konkretne jak nigdy przedtem. Stąd wniosek o ochronę
— napisał na Twitterze Donald Tusk.
Fala komentarzy po wpisie Tuska
W sieci zwrócono uwagę, że z podobnymi pogróżkami, jak obecnie szef PO, od lat musi się mierzyć prezes PiS Jarosław Kaczyński, który także ma ochronę. Przypomniano też, że wcześniej środowisko PO krytykowało to, że prezes PiS ma ochronę.
Dobra decyzja. Może w końcu przestaniecie hejtować Jarosława Kaczyńskiego za ochronę. Pokażcie też, że przyszła refleksja: nie finansujcie Mariusza Kozaka-Zagozdy, twórcy Sokuzburaka i przeproście za „jeanie”, „wypierdlać” i cały ten język nienawiści.
Dobrze, że dostał Pan ochronę. Każdy obywatel powinien czuć się bezpiecznie i cieszę się, że teraz będzie Pan spokojny o siebie i rodzinę. Proszę Pana jedynie o niepodsycanie ludzi na konwencjach do organizowania się na ulicy „jak ta władza nie zniknie”. Będą wybory w 2023 r.
Współczuję, to przykre. Nikt nie powinien czegoś takiego doświadczać. To już pan wie, co czuje PJK.
Czyli przeżywasz teraz to co Kaczyński ma od 7 lat. Witaj.
tkwl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/628012-tusk-tlumaczy-dlaczego-zawnioskowal-o-ochrone-komentarze