Mam nadzieję i liczę bardzo głęboko na rozsądek naszych koalicjantów z Solidarnej Polski - skomentował wiceszef MSZ Paweł Jabłoński rozmowy premiera Mateusza Morawieckiego ze środowiskiem Zbigniewa Ziobry.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rozpoczęło się spotkanie premiera z politykami Solidarnej Polski. Rozmowy mają dotyczyć projektu nowelizacji ustawy o SN
W piątek po godz. 15 rozpoczęło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego i ministra sprawiedliwości, szefa Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry na temat projektu zmiany w ustawie o SN, których przyjęcie ma umożliwić Polsce wypłatę środków z KPO.
„Celem jest zawarcie porozumienia”
Wieczorem wiceszef MSZ był pytany w Polsat News, czy wie coś o spotkaniu i czy jest szansa na porozumienie.
Wiem, jakie są cele tego spotkania. Celem jest zawarcie porozumienia pomiędzy premierem, ministrem sprawiedliwości, co do tego, jakie jest nasze podejście do tego projektu” - powiedział.
Dopytywany, czy wierzy w to porozumienie, Jabłoński odparł:
Mam nadzieję i liczę bardzo głęboko na rozsądek naszych koalicjantów z Solidarnej Polski.
Solidarna Polska głosowała ostatnio np. nad ustawą zmieniającą ustawę o Sądzie Najwyższym, a zatem jest to koalicjant, który potrafi być racjonalny
— dodał.
Jeśli chcemy, żeby zwyciężył interes Polski, to warto jest (zawrzeć - PAP)kompromis(z Komisją Europejską ws. wymiaru sprawiedliwości - PAP), nawet, jeśli on się nam nie wszystkim w stu procentach podoba
— podkreślił wiceminister.
„Dajmy sobie jeszcze trochę czasu”
Jabłoński został także zapytany, czy rząd jest w stanie zawrzeć kompromis z Komisją Europejską, skoro nie może się porozumieć we własnym środowisku zarówno z koalicjantem, jak i z prezydentem Andrzejem Dudą.
Ja bym bardzo chciał, żeby te sprawy się już dawno temu zakończyły, natomiast wciąż to jest proces
— odpowiedział.
Na dziś jest tak, że te uzgodnienia nie są zakończone, ale to jest proces. Dajmy sobie jeszcze trochę czasu
— dodał i przyznał, że dziś jesteśmy bliżej zakończenia tego procesu, niż kilka miesięcy temu.
Kompromis z KE i nowelizacja ustawy o SN
3 grudnia posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, który według autorów ma wypełnić kluczowy „kamień milowy” dla odblokowania przez Komisję Europejską środków z KPO. Założenia projektu były negocjowane podczas rozmów ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli.
Dwa dni po złożeniu projektu prezydent Andrzej Duda oświadczył, że nie współuczestniczył w jego przygotowaniu ani nie konsultowano go z nim. Zaapelował o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem. Zaznaczył jednocześnie, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny oraz nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować.
Projektem Sejm miał zająć się jeszcze przed świętami, ale został on zdjęty z porządku obrad. Zapowiedziano jego konsultacje i prace nad projektem dwóch zespołów legislacyjnych: prezydenckiego oraz rządowego.
W ubiegłym tygodniu Zbigniew Ziobro oświadczył, że Solidarna Polska oczekuje od premiera spotkania i „wskazania drogi wyjścia z nowej sytuacji politycznej, związanej ze złożeniem projektu nowelizacji ustawy o SN”. Wcześniej Ziobro poinformował, że resort sprawiedliwości i Solidarna Polska nie zaakceptują projektu o SN w przedłożonej przez PiS formie. Jego zdaniem, proponowane przepisy naruszają konstytucję w wielu miejscach i ingerują głęboko w polską suwerenność.
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/627518-wiceszef-msz-licze-gleboko-na-rozsadek-solidarnej-polski
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.