Czy prezydent Duda powinien podpisać nowelizację ustawy o SN, wynegocjowana z Brukselą? W sondażu pracowni Social Changes dla portalu wPolityce.pl, 54 proc. badanych wybrało odpowiedź „zdecydowanie tak” lub „raczej tak”, a tylko 15 proc. „zdecydowanie nie lub „raczej nie”. „Ten sondaż pokazuje przede wszystkim, że dla Polaków kwestia środków z KPO jest ważna. Zdają sobie sprawę z tego, że samorządy i gospodarka na te pieniądze czekają” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Marek Ast, poseł PiS.
CZYTAJ TAKŻE: NASZ SONDAŻ. Czy prezydent powinien podpisać ustawę o Sądzie Najwyższym? Zdecydowana większość badanych uważa, że tak. WYNIKI
Porozumienie się z KE jest w tej chwili priorytetem. Spór wokół wymiaru sprawiedliwości na pewno jest istotny, ważny, ale pewne ustępstwa, które można poczynić wydaje mi się, że akurat w tym projekcie jakoś nie zagrażają do tego stopnia sądownictwu, żeby ich nie wprowadzić
— zaznacza Marek Ast.
Przez przeciwników tego projektu podnoszona jest kwestia konstytucyjności – to można sprawdzić w trakcie procesu legislacyjnego. Jeżeli ta ustawa temu nie łamie konstytucji, to nie widzę powodów, żeby jej nie przyjąć
— mówi.
Marek Ast zwraca uwagę na postawę polityków opozycji. W jego opinii to ich działania doprowadziły do ostatecznego braku porozumienia z KE przy okazji poprzedniej nowelizacji ustawy o SN.
Wszystko zależy przed wszystkim od posłów opozycji. To oni poprzednim razem, kiedy było blisko kompromisu, w Sejmie był procedowany projekt prezydencki, składali poprawki idące znacznie dalej niż to, co zostało wynegocjowane z KE, w efekcie później kwestionowali ostatecznie przyjętą ustawę, skarżąc UE, że ona jednak nie wypełnia „kamieni milowych”
— podkreśla.
„Dzisiaj polską racją stanu jest zakończenie sporu z KE”
Poseł PiS jest zdania, że uruchomienie środków z KPO jest obecnie polską racją stanu.
Drobne poprawki do projektu nowelizacji ustawy o SN mogą wejść, legislacyjne, redakcyjne, ale jeżeli co do zasady podstawowe ustalenia zostaną dochowane, to spowoduje to uruchomienie środków z KPO
— mówi.
Dzisiaj polską racją stanu jest zakończenie sporu z KE, uruchomienie funduszy z KPO, ale też jest oczywiście granica wytyczona polską konstytucją. Z całą pewnością żadne zmiany, które mogłyby naruszać polską konstytucję, nie wchodzą w grę
— dodaje.
not. as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/627489-tylko-u-nas-ast-uruchomienie-kpo-to-polska-racja-stanu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.