Ostry spór wokół uchwały uznającej Rosję za państwo wspierające terroryzm! "Podłe zachowanie opozycji"; "Żenujący jest pan"

„Mam przyjemność być w obozie, który przestrzegał przed Rosją, a nie chciał tak, jak PO resetu z Rosją i nie uważał, że Rosja jest przyjacielem. Ta uchwała jest dowodem, że większość parlamentarna jest konsekwentna. Rosja nigdy nie była naszym przyjacielem, a prawda jest taka, że gdybyście nas słuchali, to nie mielibyśmy tak katastrofalnej sytuacji” – powiedział w programie „Woronicza 17” wiceszef MKiŚ Jacek Ozdoba, odnosząc się do uchwały Sejmu uznającej Rosję za państwo wspierające terroryzm.

CZYTAJ TAKŻE: Ożywiona dyskusja nt. skandalu korupcyjnego w PE! „Jesteś zbyt inteligentny, żeby takie głupoty tu opowiadać”; „Jest mi wstyd”

Ostatnim tematem, który poruszono podczas programu „Woronicza 17” była uchwała Sejmu, który uznał Rosję za państwo wspierające terroryzm. Za przyjęciem uchwały głosowali posłowie klubu PiS, a zbojkotowało je większość posłów opozycji, wskazując na poprawkę Antoniego Macierewicza. Zapisano w niej, że Rosja jest odpowiedzialna za katastrofę smoleńską.

Prowadzący Michał Rachoń pytał, dlaczego udało się przyjąć tylko większością minimalną.

To już jest pytanie do Roberta Kropiwnickiego i pani poseł Żukowskiej

— powiedział Piotr Kaleta.

I do mnie z szeroko pojętej lewicy

— wtrącił, żartując Libicki.

I do pana z szeroko pojętej lewicy, żeby nie powiedzieć lewactwa

— zaśmiał się Kaleta.

Kaleta: Opozycja broniła Sowietów

Poseł PiS ostro określił postawę posłów opozycji ws. uchwały.

To jest podłe zachowanie opozycji w polskim parlamencie, bo sala posiedzeń również ma to do siebie, że kamery nie pokazują wszystkiego, co się dzieje na sali sejmowej. Nie pokazują również mikrofony, jaka była reakcja na podjęcie tej uchwały

— mówił.

Uchwała, która szła w kierunku stanowiska cywilizowanego świata. I tutaj bardzo wiele pytań jest, dlaczego opozycja tak się zachowała, że w ten sposób broniła Sowietów, bo tego inaczej nazwać nie można

— dodał Piotr Kaleta.

Poprawka zgłoszona przez klub PiS, marszałka Antoniego Macierewicza (była) fantastyczna. Nie sugerowała niczego, że jest jakiś zamach, tylko, że była katastrofa, za którą Sowieci odpowiadają

— podkreślił.

Jak zaznaczył poseł PiS, teraz poszedł sygnał w świat wskazujący, że „nie polski parlament jest w całości zgodny w tym, tylko znowu obóz demokratyczny, który dostrzega i dostrzegał zawsze zagrożenie ze strony Sowietów”.

„Zgoda została rozwalona”

Na słowa Piotra Kalety odpowiedziała Anna Maria Żukowska.

Zacznijmy od tego, że to był projekt uchwały przedłożony przez klub parlamentarny Lewicy. Następnie Prawo i Sprawiedliwość przedłożyło drugi projekt, podobny. Pracowaliśmy w komisji kultury nad tymi projektami, przeszły bardzo zgodnie. Do momentu złożenia na sali sejmowej tej poprawki przez pana posła Macierewicza

— wskazała posłanka Lewicy.

Czemu nie została złożona w pierwotnym projekcie, skoro była taka znakomita?

— pytała Kaletę.

Mi jest przykro, bo siedzę przed panią posłanką Szmajdzińską, która straciła w katastrofie smoleńskiej męża. Ona jest zdruzgotana, że po raz kolejny staracie się wykorzystywać instrumentalnie katastrofę smoleńską w celów podziałów politycznych. A to jest działanie na korzyść Rosji

— dodała Żukowska.

Tak jak pan powiedział, była zgoda i nagle zgoda została rozwalona. Przez kogo? Przez pana Macierewicza

— stwierdziła.

Rachoń pytał, z jakim fragmentem poprawki Żukowska się nie zgadza.

Nie był uzgodniony międzyklubowo. Były wcześniej ustalenia i połączony projekt uchwały klubu PiS i Lewicy, i na koniec jest wrzutka właśnie po to, żeby podzielić parlamentarzystów

— mówiła posłanka Lewicy.

Głos zabrał również Jacek Ozdoba.

Mam przyjemność być w obozie, który przestrzegał przed Rosją, a nie chciał tak, jak PO resetu z Rosją i nie uważał, że Rosja jest przyjacielem. Ta uchwała jest dowodem, że większość parlamentarna jest konsekwentna. Rosja nigdy nie była naszym przyjacielem, a prawda jest taka, że gdybyście nas słuchali, to nie mielibyśmy tak katastrofalnej sytuacji

— powiedział rzecznik Solidarnej Polski.

„Żenujący jest pan”

Jesteśmy przed świętami, jest 100. rocznica śmierci prezydenta Narutowicza, który zginął w wyniku podkręcania sporów polsko-polskich

— stwierdził Robert Kropiwnicki, odnosząc się do braku kompromisu wobec uchwały.

W tym momencie, na słowa posła KO zareagował Piotr Kaleta.

Żenujący jest pan, naprawdę

— mówił poseł PiS.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Poseł KO uderza w legalnie powołanych sędziów! Ozdoba ripostuje i komentuje nowelizację ustawy o SN: Skrajnie anarchizująca

mm