Uchwalenie ustawy o Sądzie Najwyższym prawdopodobnie, ale nie na pewno, byłoby uznane za wypełnienie kamieni milowych, ale skutki w Polsce mogłyby być skrajnie destrukcyjne, nie tylko dla sądownictwa - powiedział w rozmowie z „Gazetą Polską” prezes PiS Jarosław Kaczyński. „Destrukcyjne w sensie możliwości podważania nominacji sędziowskich. (…) dlatego ta ustawa wymaga doprecyzowania i dalszych konsultacji” - dodał. Fragmenty wywiadu opublikował portal niezalezna.pl.

CZYTAJ TEŻ:

— Szereg konsultacji prezydenta ws. ustawy o SN! Andrzej Duda rozmawiał m.in. z premierem Morawieckim i marszałek Witek

— Prezydent Duda: Nie pozwolę na to, aby został wprowadzony akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie

— Prace nad nowelizacją ustawy o SN przesunięte na styczeń! „Wysłuchaliśmy z uwagą opinii i uwag pana prezydenta”

„Destrukcyjne skutki”

Prezes PiS, pytany o szanse na odblokowanie środków z KPO przez Komisję Europejską po uchwaleniu nowelizacji ustawy o SN powiedział, że prawdopodobnie „kamień milowy” zostałby uznany za zrealizowany, ale mogłoby mieć to dla Polski poważne skutki.

Uchwalenie ustawy prawdopodobnie, ale nie na pewno, byłoby uznane za ich wypełnienie, ale skutki w Polsce mogłyby być skrajnie destrukcyjne, nie tylko dla sądownictwa, lecz także całego aparatu państwowego i mogłyby zaszkodzić przyjmowaniu przez Polskę głównych środków z perspektywy budżetowej na lata 2021–2027

— powiedział Jarosław Kaczyński.

„Wymaga doprecyzowania i konsultacji”

W nowo opublikowanym fragmencie prezes PiS odpowiedział na pytanie, co ma na myśli, mówiąc o „destrukcyjnym” wpływie nowelizacji.

Destrukcyjne w sensie możliwości podważania nominacji sędziowskich

— czytamy.

Te same wątpliwości wyraził prezydent Andrzej Duda, dlatego ta ustawa wymaga doprecyzowania i dalszych konsultacji

— dodał.

wkt,olnk/niezalezna.pl