Wiceszef PO i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski znów podnosi temat likwidacji stacji telewizyjnej TVP INFO. Czyżby politykowi PO nie podobał się pluralizm medialny?

W dobie kryzysu i drożyzny rządzący mają czelność dokładać kolejne pieniądze na propagandę TVP. Z budżetu, z pieniędzy wszystkich Polek i Polaków. To przekroczenie kolejnej granicy. Czas powiedzieć: dość. Dlatego złożyliśmy w Sejmie podpisy zebrane pod projektem #StopTVPInfo

— napisał na Twitterze Rafał Trzaskowski.

Atak Trzaskowskiego na TVP

Pod rządami PiS TVP stała się tubą propagandową władzy i narzędziem walki z jej oponentami. Czas z tym skończyć. Polacy zasługują na poważną, niezależną telewizję publiczną. Bliższą standardom BBC, a nie Russia Today, jak ma to miejsce obecnie. Rozmawiałem też z Marszałkiem Senatu @profGrodzki. Na etapie prac senackich do obecnego budżetu zostanie zgłoszona poprawka, aby te pieniądze zamiast na TVP przeznaczone były na naprawdę istotne cele - onkologię dziecięcą i psychiatrię

— ogłosił populistyczny pomysł.

Projekt #StopTVPInfo zakłada likwidację TVP Info i abonamentu RTV. To powinien być jeden z elementów naprawy Polski po rządach PiS. Tak jak po 1989 r. zniknął niesławny „Dziennik Telewizyjny”, tak powinniśmy pożegnać tę skompromitowaną stację

— stwierdził prezydent stolicy.

Dobrze byłoby, aby Rafał Trzaskowski skupił się na realizacji zadań związanych z pełnieniem funkcji prezydenta Warszawy, a nie angażował się w ataki na media publiczne.

tkwl/Twitter