Sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych opowiedziała się we wtorek za odrzuceniem projektu ustawy o państwowej komisji ds. badania wpływów rosyjskich. Wnioski w tej sprawie złożyły Koalicja Obywatelska oraz Polska 2050. Niewzięcie udziału posłów Solidarnej Polski w głosowaniu to wypadek przy pracy; prace nad projektem ustawy o komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie ustają - powiedział rzecznik PiS Rafał Bochenek.
PiS nie ma zamiaru się poddać
Głosowanie w rozmowie z PAP skomentował rzecznik PiS.
Będziemy mieli możliwość ustosunkowania się do tego na sali plenarnej i z całą pewnością ta ustawa będzie dalej procedowana
— powiedział.
Przyjęcie tej ustawy to jest nasz cel. Nie po to ją składaliśmy, aby została odrzucona na etapie prac parlamentarnych w Sejmie
— dodał.
„Wypadek przy pracy”
O niewzięcie udziału posłów Solidarnej Polski w tym głosowaniu Bochenek został zapytany przez dziennikarzy w Sejmie.
Jak ocenił, był to „wypadek przy pracy w ramach komisji”.
Jest stanowisko posłów Solidarnej Polski, którzy jednoznacznie powiedzieli, że będą popierali komisję weryfikacyjną i taka komisja powinna powstać. Także prace na pewno nad tą komisją nie ustają
— zapewnił rzecznik PiS.
Zaznaczył, że na głosowaniu plenarnym ta sprawa może rozstrzygnąć się zupełnie inaczej, niż podczas posiedzenia komisji.
Przyznał, że liczy się z bojkotem i utrudnianiem prac nad ustawą ze strony Senatu.
Być może opozycja ma tutaj coś do ukrycia. Jeżeli nie ma, to uważam, że w interesie nas wszystkich jest to, aby ta ustawa weszła jak najszybciej w życie
— oświadczył Bochenek. Dodał, że jeśli PO nie ma nic w tej sprawie o ukrycia, to powinna przystąpić do pracy nad ustawą oraz do pracy w ramach komisji.
Pierwsze czytanie w Sejmie
Wcześniej we wtorek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy o państwowej komisji ds. badania wpływów rosyjskich. Projekt został skierowany do prac w Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, która zebrała się tego samego dnia wieczorem.
Podczas posiedzenia komisji dwa wnioski o odrzucenie projektu złożyli: poseł KO Tomasz Szymański oraz posłanka Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska.
Za odrzuceniem projektu opowiedziało się 20 posłów, 17 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Zgodnie z projektem komisja miałaby się składać z 9 członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm, a na jej czele ma stanąć przewodniczący wybierany spośród członków komisji. Kluby poselskie miałyby przedstawić kandydatów do komisji w ciągu dwóch tygodni od wejścia przepisów w życie.
Komisja ma analizować m.in. czynności urzędowe, tworzenie, powielanie, udostępnianie informacji osobom trzecim; wpływanie na treść decyzji administracyjnych; wydawanie szkodliwych decyzji; składanie oświadczeń woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki; zawieranie umów czy dysponowanie środkami publicznymi lub spółki.
Decyzje, które ma móc podjąć komisja to m.in.: uchylenie decyzji administracyjnej wydanej w wyniku wpływów rosyjskich, wydanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi do 10 lat oraz cofnięcie i zakaz poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat. Ponadto - według projektu - pierwszy raport ze swojej działalności komisja miałaby opublikować do 17 września 2023 r.
tkwl/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/626136-komisja-za-odrzuceniem-projektu-ws-komisji-dswplywow-rosji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.