„Uważam, że jest to skandaliczne uzasadnienie. Po pierwsze sprawa nie dotyczyła Trybunału Konstytucyjnego. Już wcześniej nazwałam to uzasadnienie ‘ekscesem orzeczniczym’” - powiedziała prezes Trybunału Konstytucjnego Julia Przyłębska w programie „Gość Wiadomości” TVP1.
„To orzeczenie nie powinno mieć miejsca”
Komentarz prezes Przyłębskiej przekazany PAP odnosi się do uzasadnienia wyroku zapadłego w połowie listopada przed NSA odnoszącego się do prawnych aspektów udostępniania informacji publicznej. O orzeczeniu NSA i jego uzasadnieniu napisała we wtorek „Gazeta Wyborcza”. W uzasadnieniu tym zawarta została m.in. fraza o „zainfekowaniu bezprawnością” polskiego sądu konstytucyjnego.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Uzasadnienie każdy sąd powinien odnosić do swojego orzeczenia. Natomiast wprowadzenie wątku Trybunału, jeszcze nieprawdziwego wątku, dlatego że w Trybunale nie ma żadnych sędziów, którzy byliby wybrani niezgodnie z prawem, nie ma również takiej sytuacji, żeby Trybunał nie pracował, i nazywanie Trybunału „zainfekowanym niepraworządnością” organem, jest w mojej ocenie, naruszeniem konstytucyjnych fundamentów polskiego państwa
— powiedziała prezes Przyłębska.
Uważam, że to orzeczenie nie powinno mieć miejsca i składy orzecznicze powinny zreflektować się, czy powinny w ten sposób orzekać i uzasadniać orzeczenia. Dodatkowo ucieszyło mnie to, że jednak Naczelny Sąd Administracyjny w innym składzie, skierował pytanie do Trybunału w sprawie dot. zabytków, co oznacza, że NSA w innym składzie, nie podziela takiej obawy, którą wyraził pierwszy skład
— dodała.
NSA orzekając w określonej sprawie odnosi się w uzasadnieniu, które powinno uzasadniać motywy, powody i przytaczać przepisy prawne dot. tego stricte orzeczenia. Ten akapit mówiący o Trybunale ma charakter publicystyczny. Można nazwać go nawet „ekscesem orzeczniczym”. Na szczęście nie jest to przyjęta linia orzecznicza Naczelnego Sądu Administracyjnego, bo wpłynie w każdej chwili wniosek NSA w innej sprawie. To oznacza, że sędziowie NSA widzą potrzebę kierowania pytań do Trybunału, który ma rozstrzygnąć co do konstytucyjności orzeczeń
— powiedziała.
Prezes Przyłębska odniosła się również do słów o „sędziach dublerach”.
To są skandaliczne słowa. (…) Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości powinni powstrzymywać się od takich ocen
— oceniła.
„To był trudny rok”
W rozmowie pojawił się również wątek dotyczący listu prezydenta Andrzeja Dudy skierowanego do uczestników Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
Prezydent w liście napisał m.in. o tym, że „Zgodnie z Konstytucją prawo Unii Europejskiej jest stosowane bezpośrednio, mając pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami, jedynie w ramach kompetencji przekazanych przez Rzeczpospolitą Polską”. Tej sprawy dot. orzeczenie o wyższości prawa krajowego nad unijnym wydany przez Trybunał.
Był to rok trudny. (…) To był rok bardzo ważnego orzeczenia, które jest fundamentalnym orzeczeniem wskazującym pewną drogę. (…) To orzeczenie pokazuje błędną drogę, na którą wchodzi Unia Europejska i ostrzega przed wchodzeniem w obszar suwerenności państw i że Unia Europejska zapomina o tym, że jesteśmy wspólnotą suwerennych państw
— mówiła prezes TK.
kk/TVP1
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/625993-prezes-przylebska-odpowiada-na-szokujace-orzeczenie-nsa