Wiceprzewodniczący PO i były szef MON Tomasz Siemoniak na antenie RMF FM chwalił zakupy zbrojeniowe obecnego rządu. Twierdził jednak, że dzieje się to po latach zaniechań.
CZYTAJ TAKŻE:
— CZYTAJ TAKŻE: Gorąco w Sejmie! Błaszczak punktuje opozycję: Otwieraliście Polskę Putinowi. Najlepiej, żeby Patrioty były na zachodniej Ukrainie
Uważam, że dobrze, że nowy sprzęt trafia do Wojska Polskiego, ale pamiętam, że to jest po 7 latach zaniechań i trzeba patrzeć całościowo na sprawę. Ktoś tego sprzętu nie kupował i zaczął go gorączkowo kupować po 24 lutego, po napaści Rosji na Ukrainę. Ten sprzęt cieszy. Szkoda, że nie było to efektem 7 lat polityki
— stwierdził.
„Powinniśmy dysponować znaczącymi siłami pancernymi”
Siemoniak chwalił zakup nowych czołgów.
Ja bym tego nie kwestionował. Oczywiście eksperci dyskutują, czy przyszłe wojny będą wojnami czołgów, natomiast ja rozumiem ten aspekt zastąpienia czołgów T-72. Powinniśmy dysponować znaczącymi siłami pancernymi
— mówił.
Gdy nadrabia się stracony czas, to niekoniecznie się podejmuje zawsze najwłaściwsze decyzje. Często było tak, w tych ostatnich miesiącach, że najpierw ogłaszano coś, a dopiero potem przystępowano do negocjacji. Pakiet koreański jest o tyle dobry, że to jest jedyne państwo, od którego można kupić szybko. Ma dobry przemysł obronny
— powiedział.
Warto przypomnieć, że za czasów rządów PO-PSL likwidowano jednostki wojskowe na wschodzie Polski, o czym niedawno w swoim sejmowym wystąpieniu przypominał szef MON Mariusz Błaszczak. Dobrze byłoby, aby Tomasz Siemoniak o tym pamiętał mówiąc o rzekomych zaniechaniach obecnego rządu.
tkwl/rmf24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/625127-siemoniak-chwali-zakupy-zbrojeniowe-polski