„Rozmawiamy bardzo często. Jakbym chciał tak opowiedzieć o tym ciepło, to jesteśmy dla siebie odkryciem towarzyskim. Gotujemy dla siebie, rozmawiamy. Natomiast poważnie chciałem powiedzieć tak – spotykamy się często” - powiedział w programie „Tłit” (Wirtualna Polska) Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu, współprzewodniczący Nowej Lewicy, odnosząc się do swoich rozmów z Donaldem Tuskiem.
CZYTAJ TAKŻE:
Czarzasty wyznał, że Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz jednoznacznie opowiadają się przeciwko wspólnej liście opozycji. On sam z kolei popiera ten pomysł.
Jeżeli chodzi o jedną listę, to jednoznacznie nie zgadza się na nią pan Szymon Hołownia. (…) Jednoznacznie na jedną listę nie zgadza się też pan Kosiniak-Kamysz. (…) Osobiście jestem za jedną listą
— mówił.
Czyżby Nowa Lewica miała stać się wkrótce przystawką PO i podzielić los Nowoczesnej?
tkwl/Twitter/wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/623657-czarzasty-tusk-jest-dla-mnie-odkryciem-towarzyskim