Rośnie prawdopodobieństwo kolejnej fali uchodźców z Ukrainy; wzywamy Komisję Europejską do szybkich działań prewencyjnych; KE powinna dużo więcej pomagać tym krajom, które poniosły spore koszty w związku z pomocą Ukraińcom - mówił w czwartek premier Mateusz Morawiecki.
W Koszycach na Słowacji odbywa się szczyt szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej (V4).
Premier mówił na wspólnej konferencji prasowej, że w ostatnich miesiącach niektórzy patrzyli na Grupę Wyszehradzką przez pryzmat tego, co różni poszczególne państwa. Jednak - jak zapewnił - rosyjska agresja na Ukrainę nie zerwała więzi w ramach V4. Zapewnił, że wraz z premierami Słowacji, Czech i Węgier doszli do „pozytywnych konkluzji”.
Morawiecki powiedział, że jednym z głównych tematów czwartkowego spotkania V4 była sytuacja na Ukrainie i prowadzone przez Rosję ataki na ukraińską infrastrukturę krytyczną. Stwierdził, że w związku z tymi atakami i wraz z nadchodzącą zimą rośnie prawdopodobieństwo kolejnej fali uchodźców z Ukrainy.
Agresja Rosji na Ukrainę utworzyła nową sytuację, nowe wyzwania. Nie tylko nie pozrywała naszych więzi, ale mogę powiedzieć, że umocniła tę współpracę. Dziś natomiast ustaliliśmy bardzo ważne tematy z kilkoma bardzo pozytywnymi konkluzjami
– mówił premier.
Rosjanie atakują miasta, infrastrukturę energetyczną i krytyczną Ukrainy. Wraz z nadchodzącą zimą rośnie prawdopodobieństwo kolejnej fali uchodźców
– dodał.
Szef rządu podkreślił, że kraje wschodniej flanki NATO stanęły na wysokości zadania, „otwierając drzwi i serca” ukraińskim uchodźcom.
Więc dziś przestrzegamy i wzywamy Komisję Europejską do szybkich działań prewencyjnych, działań tu i teraz, nie czekając na to, co może się zdarzyć za dwa, czy cztery tygodnie
— apelował Morawiecki.
Podkreślił, że premierzy państw Grupy Wyszehradzkiej zgodzili się, że KE powinna dużo więcej pomagać tym krajom, które poniosły spore koszty w związku z pomocą Ukraińcom.
Najbliższe miesiące mogą być bardzo, bardzo trudne, bo przecież idzie zima, a Rosjanie z premedytacją bombardują infrastrukturę energetyczną, pozbawiając ludzi na Ukrainie prądu, ciepła i prowadząc do dramatu humanitarnego
— mówił premier.
Pieniądze z UE, z Brukseli - i to jest nasze wspólne zdanie - powinny dużo większym strumieniem popłynąć do naszych krajów
— oświadczył Morawiecki.
Dziś przestrzegamy i wzywamy Komisję Europejską do szybkich działań prewencyjnych, tu i teraz, nie czekając na to, co może się zdarzyć za kilka tygodni
– przekonywał szef polskiego rządu.
Wezwał też Komisję Europejską do pomocy krajom, które najciężej odczuły przyjęcie fali uchodźców z Ukrainy.
Dziś głośno mówimy jednym głosem: Komisja Europejska powinna pomagać więcej tym krajom, które poniosły spore koszty, wykonały ogromny wysiłek, by pomóc Ukrainie i Ukraińcom przetrwać te pierwsze miesiące wojny
– stwierdził.
Wystąpienie premiera Czech
Dalsza współpraca w ramach Grupy Wyszehradzkiej ma sens i będzie kontynuowana, także na szczeblu poszczególnych ministerstw; tematem czwartkowego spotkania była wojna na Ukrainie, energetyka, a także nielegalna migracja - powiedział premier Czech Petr Fiala.
Po spotkaniu premier Fiala ocenił, że dalsza współpraca wyszehradzka „ma sens” i będzie kontynuowana, także na szczeblu poszczególnych ministerstw. „Staramy się, aby dalej kontynuować wspólne tematy, także w ramach Unii Europejskiej” - podkreślił.
Nie mogło być inaczej, niż żebyśmy mówili o rosyjskiej agresji na Ukrainę. Uzgodniliśmy, że będziemy dalej wspierać wojskowo i materialnie Ukrainę, że to jest krok do odparcia tej agresji rosyjskiej
— zapowiedział również Fiala.
Dodał, że w planach jest także zapewnienie Ukrainie długofalowej pomocy finansowej, „choć istnieją między nami różnice, jak to praktycznie przeprowadzić” - zauważył.
Premier Czech podkreślił także, że państwa V4 mają wspólne stanowisko, w zakresie ratyfikacji członkostwa Finlandii i Szwecji w NATO.
Większość krajów już to zrobiła, a premier (Węgier Viktor - PAP) Orban informował nas o czasie, kiedy to zrobi
— zaznaczył.
Jak zaznaczył premier Czech, tematem rozmów były także kwestie energetyki.
Chcemy, by ceny energii nie wpływały na nasze państwa; chcemy także wzmocnić odporność systemów energetycznych i pozbyć się zależności od rosyjskich źródeł - wszyscy się z tym zgadzamy
— mówił.
Dodał, że tematem spotkania była również nielegalna migracja do Unii Europejskiej.
Prezydencja czeska, ze względu na dużą liczbę nielegalnych migrantów, przeprowadziła spotkanie w Brukseli, gdzie stwierdziliśmy, że musimy chronić granice zewnętrzne UE
– powiedział premier Fiala.
mly/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/623481-morawiecki-wzywamy-ke-do-szybkich-dzialan-ws-uchodzcow