Bezpieczna ekologicznie i klimatycznie Polska i nasza planeta wymagają kompetencji, energii, odwagi, wizji i sprawczości; od dziś musimy budować synergię międzypokoleniową - powiedział w czwartek lider PO Donald Tusk.
CZYTAJ WIĘCEJ:
„Myliliśmy się, nie doceniając kwestii ochrony klimatu”
Podczas konwencji programowej Platformy Obywatelskiej poświęconej klimatowi, ochronie środowiska i energetyce Tusk zwrócił się do „wszystkich ludzi dobrej woli w Polsce”, którzy nie mają mentalnych i politycznych barier, o wspólną walkę o czystą planetę i czystą Polskę.
Czysta, zielona planeta. Czysta, jasna, ciepła, zielona Polska - to są konkretne decyzje, które wymagają gruntowanej zmiany politycznej
— podkreślił Tusk.
Myliliśmy się, nie doceniając kwestii ochrony klimatu, ochrony środowiska. Mówię o tym dlatego, że taki uczciwy rachunek sumienia, jeśli chodzi o ostatnie kilkadziesiąt lat, jest potrzebny wszystkim bez wyjątku: politykom, działaczom, tym, którzy chcą Polskę i planetę ratować przed zagrożeniami klimatycznymi i ekologicznymi
— powiedział lider PO.
Tusk podkreślił, że jest to także czas naprawy tej sytuacji, do której - jego zdaniem - konieczna będzie synergia międzypokoleniowa.
Trzeba budować synergię między tymi, którzy, paradoksalnie, mimo młodego wieku najgłośniej i najszybciej zareagowali na fundamentalne zagrożenia dla planety i środowiska. Do tego chcemy dołożyć maksymalne umiejętności i możliwości wszystkich generacji
— mówił.
Bezpieczna ekologicznie i klimatycznie Polska i planeta wymaga kompetencji, energii, odwagi, wizji i sprawczości
— zaznaczył Tusk.
Jeśli czujemy się, a czujemy się, odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale też za przyszłość naszych dzieci i wnuków (…) to musimy bezwzględnie ten rachunek sumienia, a następnie synergię międzypokoleniową, między kompetencjami, odwagą, wizją i sprawczością, budować od dziś
— oświadczył lider PO.
Aktywistka na scenie obok Tuska
Podczas przemówienia Tuska na scenę weszła aktywistka trzymająca transparent z napisem: „gaz ziemny to broń dyktatorów”.
Szef PO w reakcji na to, dał znać, żeby kobieta mogła pozostać na scenie.
Śmiało, może pani podejść bliżej
— powiedział.
Odnosząc się do hasła z transparentu aktywistki, że „gaz ziemny to broń dyktatorów”, Tusk powiedział, że można tę myśl nawet rozwinąć.
Nie ma w tym przypadku i historia Polski ostatnich lat moim zdaniem pokazuje tak w pigułce, że ci, którzy opowiadają się za autorytaryzmem czy dyktaturą, ci którzy opowiadają się za ciemnymi, ciasnymi ideologiami, ci którzy chcą upaństwowić nasze życie, ci którzy chcą wepchnąć naszą szkołę, nasze dzieci w głębię przesądów i braku refleksji nad światem, oni też wszyscy od lat wypierają problem zagrożenia klimatycznego, oni od lat wypierają problem brudnych rzek, wycinania lasów, albo są sprawcami zatruwania rzek czy wycinania lasów
— mówił.
Ocenił, że nie jest to tylko problem Polski.
Ta ideologia wymierzona przeciwko wolności człowieka, ideologia wymierzona przeciwko prawom kobiet, ideologia wymierzona przeciwko prawom mniejszości, ideologia wymierzona przeciwko decentralizacji, samodzielności, samowystarczalności wspólnot lokalnych, to wszystko łączy ludzi i siły polityczne, którzy równocześnie zawsze opowiadają się za autorytaryzmem, dyktaturą, a nie demokracją
— dodał.
„Ochrona środowiska to jest interes dla państwa polskiego”
Podczas czwartkowej konwencji programowej Platformy Obywatelskiej poświęconej klimatowi, ochronie środowiska i energetyce Donald Tusk powiedział, że zadaniem jego i obecnych na sali, jest przekonywanie każdego dnia wszystkich sceptyków i oponentów, że „ochrona klimatu, ochrona środowiska, odejście od paliw kopalnych to nie jest coś, co jest takim poświęceniem własnych interesów”. Dodał, że od lat jednym z największych przekleństw polskiej polityki jest to, że mówi się: albo interes, albo ochrona środowiska i klimatu.
Ochrona środowiska to jest interes dla państwa polskiego, polskich rodzin, małych i średnich przedsiębiorców, na tym też można dobrze zarobić, chociaż nie jest to główny powód
— powiedział.
Tusk zaznaczył, że należy budować oparte na OZE niezależne od rządu wspólnoty energetyczne, które można zawiązać na poziomie „małej firmy, domu jednorodzinnego, wspólnoty gminnej czy nawet powiatowej”. Zaznaczył że to sposób na „obalenie PiS-owskich spółek skarbu państwa” oraz pozyskanie „taniej i niezależnej od centralnych władz ekologicznej energii”.
Podał przy tym przykład Wielkiej Brytanii, gdzie „jest 420 takich wspólnot energetycznych, gdzie sami produkujemy prąd, ciepło i jesteśmy niezależni od zewnętrznych molochów”. Dodał, że we Włoszech przygotowano program, który zakłada powstanie w ciągu 10 lat kilkunastu tysięcy wspólnot energetycznych.
Szef PO podkreślił, że prawdziwa demokracja jest równoznaczna z „odpowiedzialnością i pełną wrażliwością, jeżeli chodzi o kwestie środowiska naturalnego i klimatu”. Dodał, że sam zrozumiał, że katastrofa klimatyczna nie jest abstrakcją czy ideologią, ale czymś, co „dotyka nas wszystkich bezpośrednio, a z perspektywy naszych wnuków, to nie jest abstrakt, a kwestia ich życia i śmierci”.
Lider PO staje po stronie Niemiec
Tusk zaznaczył, że aby dokonać zmian w myśleniu o ochronie środowiska należy skupić energię ludzi i zjednoczyć siły polityczne.
Żeby nie było więcej w Polsce takiego kogoś, kto mówi, że niemiecka pomoc - jeśli chodzi o Patrioty i rakiety, które mają nas chronić przed ewentualnym rosyjskim atakiem - nie. To jest zachodnie, to jest niemieckie, to jest zupełnie nie do przyjęcia. Ale niemieckie śmieci, które importują, bo może sobie PiS na tym zarobić: proszę bardzo, welcome, willkommen
— powiedział ironicznie.
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Niemiecki system Patriot trafi na Ukrainę? List szefa MON do Christine Lambrecht. Jakie argumenty przedstawił Błaszczak?
Szef PO zauważył, że Polska jest państwem, które „bije wszystkie rekordy”, jeśli chodzi o wzrost importu śmieci.
Polska za rządów PiS-u stała się europejskim wysypiskiem śmieci, polskie rzeki za rządów PiS-u stały się ściekami
— przekonywał b. premier.
Tusk zaznaczył, że nadchodzące wybory parlamentarne to „nie jest gra o zwycięstwo jakiejś partii politycznej”, ale o to, czy Polska będzie po stronie „zielonej, jasnej, ciepłej, bezpiecznej”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Totalna bezczelność! Trzaskowski: Niech Kaczyński zacznie oglądać prognozę pogody, a nie rodeo. Nie będzie żadnych pieniędzy z UE
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/623478-tusk-na-konwencji-o-ekologii-broni-niemiec-i-atakuje-rzad