W najbliższych tygodniach resort obrony podpisze umowę z Airbusem na dostawę dwóch satelitów obserwacyjnych - podaje „Dziennik Gazeta Prawna”.
CZYTAJ WIĘCEJ: WYWIAD „Sieci”. Mariusz Błaszczak: Zakupy dla armii są dobrze przemyślane. „Przez lata osłabiano Polskę pod względem siły militarnej”
Satelity obserwacyjne dla Polski
„DGP” przypomina wypowiedź szefa MON z marca, w której zapowiadał podpisaniu umowy z francuskimi partnerami na dwa satelity obserwacyjne. Choć negocjacje się przeciągnęły, „to w najbliższych tygodniach umowa wreszcie zostanie podpisana”.
Postępowanie dotyczące pozyskania satelitów obserwacyjnych wraz ze stacją odbiorczą w Polsce nie zostało jeszcze zakończone z uwagi na złożoność projektu. Wszystkie aspekty związane z realizacją zadania, w tym szczegółowe kwestie związane z funkcjonowaniem systemu, zostaną określone w umowie
— odpowiedział na pytanie redakcji ppłk Krzysztof Płatek, rzecznik Agencji Uzbrojenia, która negocjuje umowę z Airbusem.
Duża zmiana dla polskiej armii
Rozmowy z Francuzami dotyczą dwóch kwestii, pierwsza to zakup dwóch satelitów obserwacyjnych, a druga to obszar polsko-francuskiej współpracy rządowej dotyczącej m.in. rozpoznania na podstawie promieniowania elektromagnetycznego i komunikacji satelitarnej. Współpraca - jak twierdzi redakcja - prawdopodobnie będzie opierać się m.in. na sześciu satelitach Airbusa Pléiades i Pléiades Neo.
Dwa ostatnie tego drugiego typu mają zostać wyniesione na orbitę z Gujany Francuskiej już w najbliższy czwartek
— czytamy.
Jak podkreśla „DGP”, powyższe zapowiedzi to duża zmiana dla polskiej armii.
Obecnie korzystamy z obrazowania dostarczanego przez Airbusa. W praktyce wygląda to tak, że jeśli zadaniowanie odbywa się rano, to zdjęcia trafiają do polskiej strony po kilku godzinach. Po wyniesieniu polskich satelitów będziemy mogli to robić samodzielnie
— zauważa autor.
olnk/„DGP”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/623076-resort-obrony-ma-podpisac-umowe-na-satelity-obserwacyjne