Prawo i Sprawiedliwość straciło w poniedziałek większość w Sejmiku woj. śląskiego. Po utworzeniu przez marszałka regionu Jakuba Chełstowskiego i trojga dotychczasowych radnych PiS klubu „Tak! Dla Polski” głosowali oni z dotychczasową opozycją, m.in. wybierając nowy zarząd województwa. Dziękuję Prawu i Sprawiedliwości za tamtą współpracę – powiedział marszałek Chełstowski w nocy z poniedziałku na wtorek po zakończeniu sesji sejmiku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Lawina ruszyła. Pierwsze zmiany na Śląsku po wolcie marszałka. Jan Kawulok (PiS) odwołany z funkcji przewodniczącego sejmiku
Wolta marszałka i wybór nowego zarządu województwa
Nowy zarząd utworzyli dotychczasowy marszałek Jakub Chełstowski, nowi wicemarszałkowie: Anna Jedynak i Łukasz Czopik oraz nowy członek zarządu Krzysztof Klimosz. W nowym klubie Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski”, prócz marszałka Chełstowskiego, są wybrani z listy PiS radni Rafał Kandziora, Maria Materla i Alina Nowak.
Klub „Tak! Dla Polski” głosował w poniedziałek w 45-osobowym Sejmiku woj. śląskiego razem z dotychczasową opozycją KO, PSL, SLD, wspólnie oddając w głosowaniach 25 głosów. Oznacza to, że Prawo i Sprawiedliwość dysponuje tam obecnie 19 głosami.
Nowa sejmikowa większość kolejno powołała wieczorem nowego wiceprzewodniczącego Stanisława Gmitruka z PSL, odwołała dotychczasowego przewodniczącego Jana Kawuloka z PiS i wybrała nowego przewodniczącego sejmiku, prof. Marka Gzika z Koalicji Obywatelskiej (drugą wiceprzewodniczącą pozostaje radna PiS Beata Kocik).
Potem sejmik zdecydował o odwołaniu wicemarszałka Dariusza Starzyckiego i członek zarządu Izabeli Domogały; przyjął też rezygnację wicemarszałka Wojciecha Kałuży oraz członek zarządu Beaty Białowąs. Wszyscy oni – razem z marszałkiem Chełstowskim - należeli do zarządu z rekomendacji większości PiS.
Następnie marszałek Chełstowski zaproponował nowe kandydatury do zarządu: na stanowiska wicemarszałków Annę Jedynak (b. wiceprezydentka Sosnowca, ostatnio pełnomocniczka prezydenta tego miasta ds. funduszy zewnętrznych i polityki społecznej) i Łukasza Czopika (b. sekretarza woj. śląskiego i b. prezesa Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów), a na stanowisko członka zarządu Krzysztofa Klimosza (b. prezesa Stadionu Śląskiego).
W pierwotnym programie poniedziałkowej sesji znalazł się złożony przez radnych Koalicji Obywatelskiej wniosek o odwołanie przewodniczącego sejmiku Jana Kawuloka (PiS), umieszczony na końcu porządku obrad. Po rozpoczęciu sesji, po godz. 11., marszałek Chełstowski złożył wniosek o rozszerzenie porządku o punkt dotyczący powołania na wiceprzewodniczącego sejmiku radnego Stanisława Gmitruka (PSL) – przed punktem ws. odwołania Kawuloka.
Następnie klub PiS wnioskował o półgodzinną przerwę. Po przerwie sejmik w głosowaniu wprowadził punkt dotyczący powołania Gmitruka. Jednak - decyzją Kawuloka – umieszczono go w porządku po punkcie dotyczącym odwołania przewodniczącego sejmiku. Ze względu na spór marszałka z przewodniczącym, dotyczący legalności tej decyzji, ten ostatni zdecydował o kolejnej, dwugodzinnej przerwie, mimo wniosków przeciwnych ze strony opozycji.
Po zakończeniu drugiej przerwy przewodniczący Kawulok nie poddał wniosku formalnego ws. zmiany porządku obrad pod głosowanie, następnie próbował realizować kolejny punkt porządku obrad, w którym zagłosowało jedynie 19 radnych PiS. Potem Kawulok, mimo głosów przeciwnych, ogłosił przerwę do godz. 18., motywując to potrzebą konsultacji „z biurem prawnym”.
Wieczorem, po godz. 18., Kawulok zgodził się z wnioskami radnych KO ws. porządku obrad. Po ustaleniu kolejności punktów, aby najpierw, na początku sesji, głosować powołanie nowego wiceprzewodniczącego sejmiku, aby potem głosować nad odwołaniem przewodniczącego sejmiku, sejmik przyjął obie te zmiany porządku stosunkiem głosów 25 do 19.
Następnie podobnymi stosunkami głosów zmieniano w głosowaniach porządek obrad wprowadzając punkty ws. zmian w prezydium sejmiku i składzie zarządu, a następnie – w czasochłonnych głosowaniach tajnych – przyjmowano je. Po zmianach w prezydium sejmiku i składzie zarządu, sejmik przed północą rozpoczął procedowanie pozostałych planowanych na ten dzień kilkunastu merytorycznych punktów sesji.
Obok Chełstowskiego (również radnego), wspólnie z dotychczasową opozycją głosowali w poniedziałek radni Rafał Kandziora, Maria Materla oraz Alina Nowak. Wicemarszałkowie woj. śląskiego Wojciech Kałuża (radny) i Dariusz Starzycki, a także członkinie zarządu woj. śląskiego Beata Białowąs oraz Izabela Domogała, opuścili ławy zarządu, zasiadając obok radnych PiS (na swoim miejscu w ławach zarządu pozostał Chełstowski).
W poniedziałek od początku sesji w Sali Sejmu Śląskiego byli posłowie Koalicji Obywatelskiej: Borys Budka, Monika Rosa i Wojciech Saługa; potem także m.in. Wojciech Król i Krzysztof Gadowski. Nie było natomiast parlamentarzystów PiS.
Chełstowski podziękował PiS. Ale?
Na briefingu po zakończeniu poniedziałkowej sesji, która zakończyła się po północy, marszałek woj. śląskiego wyraził satysfakcję z utworzenia nowego zarządu województwa. Podziękował liderom „Tak! Dla Polski” w regionie, prezydentowi Tychów Andrzejowi Dziubie i prezydentowi Sosnowca Arkadiuszowi Chęcińskiemu za długie merytoryczne rozmowy - przez ostatnie dwa miesiące – o przyszłości Śląska i Zagłębia.
Cieszę się, że udało się dojść – i później z liderami innych opcji politycznych – do kompromisu. Gratuluję przewodniczącemu prof. Markowi Gzikowi nominacji i zaufania na sejmiku, (…) bardzo dziękuję też radnym panu Rafałowi Kandziorze, pani radnej Alinie Nowak i pani radnej Marii Materli za to, że zdecydowali się ze mną na ten krok, że wytrzymali tę presję, że postanowiliśmy budować ruch, który jest oparty na nieco innych zasadach, niż dotychczas
— zaznaczył marszałek.
Mam nadzieję, że ta kadencja samorządu, może jeszcze w składzie poszerzonym o jednego członka zarządu, ale to będzie kwestia ustaleń politycznych wszystkich grup w sejmiku, dotrwa i będziemy dobrze, godnie pracowali na rzecz samorządu, podległych mu instytucji i przede wszystkim na rzecz naszych mieszkańców
— dodał wyrażając też nadzieję, że ruch „Tak! Dla Polski” będzie się rozszerzał.
Dziękuję też Prawu i Sprawiedliwości za tamtą współpracę; uważam, że na te cztery lata trzy były wyjątkowo dobre, chociaż to były trudne czasy w rządzeniu. Wszystkim członkom zarządu, choć możemy się nie zgadzać politycznie, też za tę pracę dziękuję
— podkreślił marszałek.
Myślę, że udało się dużo zrobić, ale wobec tego zarządu – za chwilę pójdziemy sobie jeszcze na posiedzenie zarządu, podzielimy się kompetencjami – mam duże oczekiwania, że nadamy nowego polotu
— zadeklarował Chełstowski wskazując na najbliższe wyzwania przed zarządem: największe fundusze unijne w nowej perspektywie i największy dotąd budżet regionu w 2023 r.
Nowy przewodniczący sejmiku woj. śląskiego Marek Gzik z KO ocenił, że „to nowe rozdanie jest wielką nadzieją dla Śląska”.
My z perspektywy Koalicji Obywatelskiej bardziej krytycznie oceniamy ostatnie cztery lata, ale z kolei patrzymy z nadzieją na to, co będzie działo się w najbliższym roku i co w ogóle zdarzy się na Śląsku w tej perspektywie, w którą już weszliśmy, ale tak naprawdę mało skutecznie działamy, ze względu na to, że te środki wciąż nie napłynęły
— zastrzegł.
Ale myślę, że na tym gruncie rozdysponowania, przygotowania programów, które miejmy nadzieję wkrótce zostaną uruchomione, byliśmy raczej zgodni – i to jest ta platforma do budowania i współpracy na najbliższą i nieco dalszą przyszłość
— ocenił prof. Gzik, deklarując otwartość i współpracę, przy wsparciu przez sejmik dobrych pomysłów i weryfikacji pracy zarządu.
Szef śląskich struktur „Tak! Dla Polski” prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński podziękował radnym wraz z marszałkiem, którzy „wzmocnili bardzo mocno” ten ruch samorządowy.
W momencie powstania mówiliśmy o tym, że chcemy, aby do nas dołączali ludzie, dla których ważny jest rozwój samorządu i o tym myślimy też dzisiaj, jeżeli chodzi o Sejmik woj. śląskiego i woj. śląskie
— wskazał.
Gdy cztery lata temu mieszkańcy woj. śląskiego zostali oszukani, gdy po zwycięskich wyborach jedna z osób przeszła na drugą stronę, mówiono o tym, że będzie to przypływ nowych sił, ale przede wszystkim środków dla woj. śląskiego. Możemy powiedzieć i mówiliśmy o tym dzisiaj, okazało się, że środki, które wpływały do samorządów, czyli do mieszkańców naszych miast, miasteczek, wsi, były zdecydowanie mniejsze, niż w innych regionach
— podkreślił Chęciński.
Mamy wiele przykładów i nigdy nie dostaliśmy odpowiedzi, dlaczego tak się dzieje, dlaczego per capita woj. śląskie prawie zawsze jest na ostatnim miejscu. Uznaliśmy, że tak dalej być nie może, że ta współpraca musi polegać na tym, że samorządowcy będą traktowani w sposób uczciwy - i stąd te rozmowy i stąd ta zmiana
— wyjaśnił.
Ruch Samorządowy „Tak! Dla Polski” jest po to, aby jednoczyć, a nie dzielić, a my chcemy skupiać wszystkich wokół samorządu. Dlatego bardzo serdecznie dziękuję panu marszałkowi, państwu radnym, że dzięki państwa decyzji to diametralnie się zmieni – woj. śląskie będzie miało program dla woj. śląskiego, który będzie realizowany, a nie będzie tylko programem na papierze
— zaznaczył.
To nowe rozdanie, to nowy czas dla ruchu „Tak! Dla Polski”, w ogóle dla samorządów, bo myślę, że ten pokaz dzisiaj wsparcia samorządu w sejmiku będzie pokazany jako przykład w innych sejmikach
— zadeklarował prezydent Sosnowca.
A dla mnie to też ważne, żeby to był przykład dla rządu w Polsce, bo rozwój naszego kraju bez samorządów nie byłby możliwy i wierzę w to, że następny rząd będzie bardzo mocno współpracował, a nie przeszkadzał we współpracy z samorządami, a osobą, która będzie wspierała samorządy nie będzie jakiś minister o nieznanym nazwisku, ale osoba w randze co najmniej wicepremiera
— podsumował szef śląskich struktur „Tak! Dla Polski”.
Przed wieczornymi głosowaniami prezes stowarzyszenia „Tak! Dla Polski” w woj. śląskim prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński poinformował, że w Sejmiku Woj. Śląskiego powstał klub radnych tego stowarzyszenia. W kolejnych punktach sesji w imieniu klubu występował marszałek Chełstowski (w poniedziałek wieczorem miał przypinkę „Tak! Dla Polski”).
Sam Chełstowski na swoim briefingu mówił, że ostatecznymi powodami jego przystąpienia do Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski!” był „brak odpowiedzi liderów politycznych na problemy w zarządzie województwa, brak wsparcia w pewnych zakresach”. Marszałek sygnalizował, że mimo dobrej współpracy z premierem i częścią członków rządu, są „pewne sprawy fundamentalne”, w których się z nimi różni.
Budka nie kryje zadowolenia
Szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Borys Budka na briefingu nowej sejmikowej większości poinformował, że tego dnia w Sejmiku woj. śląskiego powstała nowa koalicja, a za najważniejsze uznał „przesłanie, że oszukany werdykt wyborców, który był zupełnie inny, a który na skutek zdrady pana Kałuży został wywrócony, odchodzi w niebyt”.
Budka uznał, że prof. Marek Gzik, jako nowy przewodniczący sejmiku, gwarantuje jego merytoryczną pracę, a także, że sprawy śląskie będą załatwiane na Śląsku.
Można powiedzieć, po czterech latach karma wróciła
— ocenił.
Wicemarszałkiem Wojciech Kałuża przestaje być, ale myślę, że tym symbolem zdrady pozostanie na zawsze
— dodał Borys Budka.
Dzisiaj Śląsk, jutro cała Polska
— zawołał przewodniczący śląskiej Platformy Wojciech Saługa. Nawiązując do poniedziałkowych zmian w sejmiku ocenił, że oznaczają one „początek współpracy w nowym układzie”.
Przystąpimy zaraz do pracy nad budżetem woj. śląskiego i bierzemy odpowiedzialność za to, co dzieje się w woj. śląskim
— zadeklarował Saługa.
Przewodniczący Gzik, dziękując radnym za okazane zaufanie, ocenił, że poniedziałkowe zmiany oznaczają „zamianę dyktatu z Warszawy na dialog, na rozmowę”. Za jedno z głównych wyzwań uznał nową perspektywę unijną, mającą oznaczać 20 mld zł dla woj. śląskiego. Nowy wiceprzewodniczący sejmiku Stanisław Gmitruk z PSL zadeklarował wsparcie – wraz z radnymi SLD – KO.
Radni PiS złożą wniosek o odwołanie Chełstowskiego
Radni PiS poinformowali, że mimo wątpliwości prawnych zgodzili się na zaproponowany przez opozycję sposób procedowania poniedziałkowej sesji (chodziło o przegłosowanie złożonych wnioskami formalnymi zmian w porządku obrad), a także, że „w najbliższym czasie” złożą wniosek o odwołanie Chełstowskiego, w związku z tym, że objął on swoją funkcję z rekomendacji klubu PiS.
Sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski w rozmowie z PAP zarzucił Chełstowskiemu, że obecna sytuacja „w sejmiku śląskim, w zarządzie województwa jest wynikiem lokalnych interesów i interesików”, które - jak mówił Sobolewski - ma nadzieję, „niedługo zostaną wyjaśnione”.
W ostatnich wyborach samorządowych w Sejmiku woj. Śląskiego PiS zdobyło 22 mandaty, Koalicja Obywatelska 20 mandatów, Sojusz Lewicy Demokratycznej - 2, a Polskie Stronnictwo Ludowe - 1. Podczas pierwszej sesji sejmiku woj. śląskiego obecnej kadencji, 21 listopada 2018 r., wybrany z listy KO radny Wojciech Kałuża zdecydował o poparciu PiS, czym dał tej partii większość, a sobie zapewnił stanowisko wicemarszałka.
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/623065-nowy-zarzad-woj-slaskiego-chelstowski-podziekowal-pis