„Służby zabezpieczają teren, by nie dochodziło tam do różnych prowokacji, bo teren jest oczywiście podatny na taką prowokację po takim zdarzeniu. Jest tam 500 policjantów dodatkowych, którzy pomagają służbom kryminalnym, specjalnym w zabezpieczeniu terenu, zbieraniu dowodów” - powiedział na antenie „Trójki” Maciej Wąsik, wiceszef MSWiA.
CZYTAJ TAKŻE:
Na miejscu są służby wojewody, który jest przecież przedstawicielem rządu w terenie i monitorujemy wszystkie sytuacje, staramy się rozmawiać
— dodał.
„Będziemy szykować pomoc dla rodzin poszkodowanych”
Maciej Wąsik przyznał, że będzie pomoc państwa polskiego dla rodzin osób, które zginęły w Przewodowie.
Za chwilę będziemy szykować pomoc dla rodzin poszkodowanych. To będzie na pewno pomoc finansowa, nie chciałbym tutaj jeszcze mówić o szczegółach
— mówił.
Wiceszef MSWiA podkreślił, że polska strona ze sytuację w Przewodowie obwinia prezydenta Rosji.
Nie obarczamy Ukrainy za tę sytuację, my obarczamy Putina. Nie mniej jednak, proszę pamiętać i trzeba to sobie twardo powiedzieć, że Ukraina wszelkimi, dostępnymi metodami próbuje wzmocnić już wcześniej źle nastawioną światową opinię publiczną wobec Rosji i to być może jest taka metoda. Prezydent Zełeński mówi, że przedstawi dowody, czekamy na te dowody
— powiedział.
tkwl/Salonie politycznym Trójki
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/622457-wasik-czekamy-az-zelenski-przedstawi-dowody-ws-przewodowa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.