Waloryzacja emerytur zdecydowanie niższa niż wskaźnik inflacji jest rabunkiem w biały dzień - powiedział w czwartek w Sępólnie Krajeńskim lider PO Donald Tusk. W jego ocenie sytuacja emerytów pod koniec jego rządów, biorąc pod uwagę ceny, była lepsza niż obecnie.
Tusk został zapytany na spotkaniu w Sępólnie Krajeńskim o waloryzację emerytur w przyszłym roku w kontekście wysokiego wskaźnika inflacji.
Waloryzacja emerytur została tak wymyślona, żeby była automatem, a nie zależała od widzimisię władzy. Masz taki wskaźnik inflacji, to o tyle waloryzujesz emerytury. Tu nie ma o czym dyskutować
— powiedział lider PO.
Krytyka waloryzacji
Podkreślił, że waloryzacja emerytur nie może być sposobem na walkę z inflacją.
Oni naprawdę mają z czego oszczędzać, mimo że z emerytów chcieli zrobić grupę lojalnych wyborców. Widać było przez te lata, że starali się kokietować, włożyli sporo pieniędzy — trzynastka, czternastka. Tylko że z drugiej strony była dziura i wszystko zaczęło wyciekać. Jeżeli się emeryci zastanowią, ile skorzystali na tych podwyżkach i trzynastkach versus drożyzna i inflacja, to okaże się i o tym mówią wszystkie statystyki (…) to materialna sytuacja emerytur pod koniec moich rządów, biorąc pod uwagę ceny, była lepsza niż dzisiaj
— powiedział lider PO.
Dodał, że dzisiaj „lepsza jest propaganda”. Szef PO stwierdził, że zaniżona „waloryzacja emerytur zdecydowanie niższa niż wskaźnik inflacji jest rabunkiem w biały dzień”.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/621627-cyrk-tusk-za-moich-rzadow-sytuacja-emerytow-byla-lepsza