„Nie pomógł Pegasus, nie pomogła militaryzacja prokuratury i próba podporządkowania sądów, teraz chcą znieść immunitet parlamentarny” - napisał na Twitterze europoseł PO Radosław Sikorski. „Z Prawem i Sprawiedliwością nigdy nie będziemy zmieniali konstytucji, bo z tym, którzy łamią konstytucję się jej nie zmienia” - tak szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski skomentował propozycję zmian w konstytucji dotyczącej zniesienia immunitetu formalnego, którą w środę złożyło PiS. Poseł PSL Marek Sawicki ocenił ją jako „nieuczciwą” natomiast lider Kukiz‘15 Paweł Kukiz zapewnił, że jest to jedna z propozycji jego ugrupowania z 2015 r.
Gawkowski: „Nie można zmieniać konstytucji w jakimś określonym zakresie”
Prawo i Sprawiedliwość złożyło w środę projekty zmiany m.in. konstytucji, które mają ograniczyć immunitet zarówno parlamentarzystów, jak i sędziów. Ponadto PiS złożył projekt ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Zniesiony zostanie immunitet formalny, a pozostawiony będzie immunitet materialny.
Gawkowski w rozmowie z PAP podkreślił, że „z Prawem i Sprawiedliwością nigdy nie będziemy zmieniali konstytucji, bo z tym, którzy łamią konstytucję się jej nie zmienia”.
Nie można zmieniać konstytucji w jakimś określonym zakresie, bo to jest jak z puszką Pandory - raz otworzysz, a potem obudzisz się w miejscu i czasie, kiedy się okaże, że dotyczyło to czego innego i było zamachem na kogoś innego
— dodał.
Zgodnie z konstytucją, immunitet formalny chroni posła lub senatora przed pociągnięciem do odpowiedzialności karnej bez zgody Sejmu lub Senatu. Obejmuje on wszystkie czyny popełnione przez parlamentarzystę, w szczególności czyny inne niż wynikające z wykonywania mandatu i rozciąga się na całe postępowanie karne.
Parlamentarzystę chroni też immunitet materialny - stanowiący, że nie może on być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu poselskiego (np. wystąpienia w parlamencie, sposób głosowania, zgłaszane inicjatywy ustawodawcze) - ani w czasie jego trwania, ani po jego wygaśnięciu.
Ustawę o zmianie konstytucji uchwala Sejm większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów (przy pełnej frekwencji jest to 307 głosów) oraz Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.
Sikorski: Bez przywrócenia praworządności, niedoczekanie
Były szef polskiej dyplomacji i polityk PO Radosław Sikorski ocenił. że chodzi o to, „aby w roku wyborczym zapolować na opozycję”.
Nie pomógł Pegasus, nie pomogła militaryzacja prokuratury i próba podporządkowania sądów, teraz chcą znieść immunitet parlamentarny. Aby w roku wyborczym zapolować na opozycję. Bez uprzedniego przywrócenia praworządności, niedoczekanie.
— napisał na Twitterze.
Sawicki: Propozycja PiS jest nieuczciwa
Jestem przeciwko projektowi zniesienia immunitetu formalnego z jednej prostej przyczyny, bo jest to nieuczciwa propozycja - podkreślił w rozmowie z PAP poseł Marek Sawicki (PSL).
Prawo i Sprawiedliwość złożyło w środę projekty zmiany m.in. konstytucji, które mają ograniczyć immunitet zarówno parlamentarzystów, jak i sędziów. Ponadto PiS złożył projekt ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Zniesiony zostanie immunitet formalny, a pozostawiony będzie immunitet materialny.
Sawicki komentując dla PAP te projekty ustaw pytał dlaczego w ciągu ostatnich siedmiu lat swoim posłom partia rządząca immunitetów nie uchylała.
A było sporo takich przypadków, bo przecież dzisiejsze prawo nie przeszkadza, żeby uchylać immunitet posłowi, a tu okazuje się, że teraz będą na wybory zmieniać konstytucję?
— mówił poseł PSL.
Na pytanie czy PSL poprze te projekty Sawicki odparł, że nie wie.
Ja nie mam zamiaru w tej sprawie PiS-u wspierać, bo jest to propozycja nieuczciwa
— ocenił poseł ludowców.
Jak dodał, „było wiele wniosków o uchylenie immunitetów posłom PiS-u i ani jednego nie uchylili”.
Zwrócił uwagę, że w stosunku do posłów opozycji udało się „im kilka immunitetów uchylić”.
Sawicki zadeklarował, będzie przeciw tym projektom „z prostej przyczyny, bo jest to propozycja nieuczciwa”.
Jest to propozycja wyborcza. Mieli siedem lat na to, żeby te sprawę przeprowadzić, nie zrobili tego, a jeszcze raz podkreślam było kilku posłów PiS-u wobec których były wnioski o uchylenie immunitetu i PiS stał murem za tymi posłami
— podkreślił Sawicki.
Zgodnie z konstytucją, immunitet formalny chroni posła lub senatora przed pociągnięciem do odpowiedzialności karnej bez zgody Sejmu lub Senatu. Obejmuje on wszystkie czyny popełnione przez parlamentarzystę, w szczególności czyny inne niż wynikające z wykonywania mandatu i rozciąga się na całe postępowanie karne.
Parlamentarzystę chroni też immunitet materialny - stanowiący, że nie może on być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu poselskiego (np. wystąpienia w parlamencie, sposób głosowania, zgłaszane inicjatywy ustawodawcze) - ani w czasie jego trwania, ani po jego wygaśnięciu.
Ustawę o zmianie konstytucji uchwala Sejm większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów (przy pełnej frekwencji jest to 307 głosów) oraz Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.
Kukiz: Wielokrotnie rozmawiałem o tym z prezesem PiS
Złożony przez PiS projekt zniesienia immunitetu formalnego były tematem moich rozmów z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. To nasza propozycja z 2015 roku - ocenił lider Kukiz‘15-Demokracja Bezpośrednia Paweł Kukiz.
Prawo i Sprawiedliwość złożyło w środę projekty zmiany m.in. konstytucji, które mają ograniczyć immunitet zarówno parlamentarzystów, jak i sędziów. Ponadto PiS złożył projekt ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Zniesiony zostanie immunitet formalny, a pozostawiony będzie wyłącznie immunitet materialny.
Kukiz w rozmowie z PAP podkreślał, że propozycja zniesienia immunitetu formalnego była częścią programu jego formacji z 2015 r.
Wielokrotnie o tym z prezesem Jarosławem Kaczyńskim wcześniej rozmawiałem
— powiedział.
Dziwię się, że PiS i sam prezes nie wspominają o tym, że jest to rzecz, o którą - podobnie jak kwota wolna od podatku w wysokości 30 tysięcy złotych - bardzo mocno naciskałem na PiS
— dodał.
Zgodnie z konstytucją, immunitet formalny chroni posła lub senatora przed pociągnięciem do odpowiedzialności karnej bez zgody Sejmu lub Senatu. Obejmuje on wszystkie czyny popełnione przez parlamentarzystę, w szczególności czyny inne niż wynikające z wykonywania mandatu i rozciąga się na całe postępowanie karne.
Parlamentarzystę chroni też immunitet materialny - stanowiący, że nie może on być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu poselskiego (np. wystąpienia w parlamencie, sposób głosowania, zgłaszane inicjatywy ustawodawcze) - ani w czasie jego trwania, ani po jego wygaśnięciu.
Ustawę o zmianie konstytucji uchwala Sejm większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów (przy pełnej frekwencji jest to 307 głosów) oraz Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.
aja/PAP, Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/621468-zniesienie-immunitetu-formalnego-co-na-to-opozycja
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.