Jak ujawniliśmy, działacze KOD zaatakowali wójta gminy Ostróda Bogusława Fijasa. Był na spotkaniu z prezesem PiS.
Była tam banda ludzi szczująca, napadająca, plująca. Zostałem napadnięty, wychodząc ze spotkania z prezesem Kaczyńskim. Przechodząc obok kordonu policjantów nagle ktoś mnie zaczepił i zerwał guziki w płaszczu, marynarce. Zwłaszcza, że ta osoba na pewno kojarzyła, że jestem wójtem
— mówi nam Bogusław Fijas.
Nie jestem członkiem PiS-u. Od 10 lat jestem wójtem gminy Ostróda, a w samorządzie funkcjonuję od samego początku – 32 lata. Ale jeszcze, delikatnie mówiąc, z takim chamstwem w życiu się nie spotkałem
— podkreśla, stwierdzając, że była to ewidentna próba zastraszenia.
O komentarz do tej bulwersującej sytuacji poprosiliśmy Jerzego Szmita - szanowanego i cenionego polityka Prawa i Sprawiedliwości z Olsztyna, w czasach PRL opozycjonisty.
Napaść na Bogusława Fijasa - Wójta gminy Ostróda i gwałtowna agresja wobec innych uczestników spotkania z Prezesem Jarosławem Kaczyńskim stała się znakiem rozpoznawczym antyrządowej fanatycznej opozycji.
Program opozycji to powtórka z lat trzydziestych ubiegłego wieku, gdy władzę polityczną zdobywało się kastetem, pałką, rewolwerem. Marek Rosiak pracownik biura PiS w Łodzi został zamordowany w czasie pełnienia obowiązków. Mnożą się fizyczne ataki na działaczy i lokale partii. W październiku próbowano dokonać napadu na siedzibę PiS w Warszawie
— notujemy.
W ocenie Jerzego Szmita, spirala nienawiści jest „codziennie nakręcana przez media kierujące opozycją i osoby w głowach których zaszczepiono przekonanie że mogą bezkarnie posuwać się do czynów bandyckich skierowanych przeciw politykom, policjantom, żołnierzom, funkcjonariuszom państwowym”.
Cel jest oczywisty, każdy kto sumiennie wykonuje swoją służbę państwu, albo po prostu wspiera rząd ma się bać to okazywać.
Tworzenie i używanie do atakowania przeciwników politycznych zorganizowanych grup chuliganów, działających jak bandyckie szajki pokazuje do jakiej patologii chcą doprowadzić życie publiczne przeciwnicy Prawa i Sprawiedliwości
— podkreśla nasz rozmówca.
W ocenie Szmita, przy każdej okazji powinno się pytać polityków PO, PSL, Lewicy, innych opozycyjnych środowisk, czy akceptują takie zachowania. Czy są świadomi jakie mogą być tego konsekwencje.
gim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/621302-szmit-opozycja-chce-zdobyc-wladze-kastetem-i-palka