Rząd przygotowuje plan możliwych cięć w wydatkach, co wynika przede wszystkim ze zwiększonych nakładów na uzbrojenie - powiedział w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller na antenie Polsat News.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rzecznik rządu: Niestety język ministra Zbigniewa Ziobry i innych przedstawicieli Solidarnej Polski nie jest językiem kompromisu
Nie ukrywam, że faktycznie przygotowujemy teraz pakiet, w ramach rządu, możliwych cięć inwestycyjnych, czy innych wydatków, które moglibyśmy poczynić, ale wynika to przede wszystkim z tego, że musimy kierować wydatki na uzbrojenie Polski. Uważamy, że jest to kwestia żywotnego interesu naszego kraju, żeby zabezpieczyć się pod kątem zbrojeń, bo Rosja w każdej chwili, za rok za dwa, może nas zaatakować i byłoby ogromnym grzechem naszego rządu, gdybyśmy w tym czasie nie poczynili niezbędnych przygotowań
— powiedział Müller.
Rzecznik, zapytany czy poszczególni ministrowie będą zobowiązani do przygotowania pakietu cięć w swoich resortach, powiedział, że „już w tej chwili przygotowujemy to w ramach rządu”.
Pytany, w jakich obszarach można się spodziewać cięć, Müller stwierdził, że będą one dotyczyły inwestycji, które nie mają wysokiego priorytetu, czy mają charakter pomocniczy. Dodał, że taki plan powinien zostać zaprezentowany w ciągu dwóch tygodni.
Rzecznik zapewnił jednocześnie, że cięcia wydatków nie dotkną pomocy socjalnej.
Nie będzie redukcji 500 plus
— podkreślił.
Nie ma rezygnacji z CPK
Müller poinformował też, że rząd nie rezygnuje z inwestycji w Centralny Port Komunikacyjny.
Z tej inwestycji (CPK - PAP) się nie wycofujemy. Uważamy ją za jedną ze strategicznych inwestycji pod kątem rozwoju Polski, pod kątem transportowym. Wiem, że niektórzy politycy, na przykład z Platformy Obywatelskiej, mówili, że po co nam CPK skoro mamy lotnisko w Berlinie. Ale jak komuś wystarcza lotnisko w Berlinie z Platformy to niech wyjedzie do Niemiec. My w Polsce chcemy mieć duży hub transportowy, który pozwoli rozwijać się naszemu krajowi
— stwierdził rzecznik.
Tarcza antyinflacyjna zastąpiona innymi narzędziami
To nie jest tak, że my chcemy się wycofać z tarczy antyinflacyjnej, my ją zastępujemy innymi narzędziami; jeżeli chodzi na przykład o energię elektryczną, to wprowadzimy maksymalne ceny, czyli taryfowanie, podobnie będzie w przypadku gazu - powiedział w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller.
W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki pytany na konferencji prasowej, czy zapadła decyzja o rezygnacji z tarcz antyinflacyjnych, odpowiedział, że z tarczy antyinflacyjnej nie rezygnujemy, a jedynie przyjmie ona nową formę ze względu - jak powiedział - na brak zgody na nią ze strony KE.
Rzecznik rządu został zapytany w poniedziałek w Polsat News o to, czy tarcza antyinflacyjna nie zostanie przedłużona, dlatego że sprzeciw zgłasza Bruksela.
Bruksela faktycznie zgłaszała już wcześniej w jakimś sensie groziła nam postępowaniami przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. Natomiast to nie jest tak, że my chcemy się wycofać z tarczy antyinflacyjnej, my ją zastępujemy innymi narzędziami
— podkreślił Müller.
Jeżeli chodzi na przykład o energię elektryczną maksymalne ceny, czyli taryfowanie. Tak samo w gazie. Przygotowujemy ustawę gazową o taryfach gazowych, ona w przyszłym tygodniu powinna być na posiedzeniu rządu
— mówił rzecznik rządu.
Na uwagę, że wszystko na to wskazuje, iż od 1 stycznia przyszłego roku nie będzie przedłużenia obniżonych podatków na gaz, nawozy i paliwa, Müller powiedział, że jeżeli chodzi o gaz i energię elektryczną, to będą „inne narzędzia”.
Natomiast co do pozostałych rzeczy, to w tej chwili rozmawiamy w rządzie i będziemy o tym decydować w przyszłości
— dodał.
Pytany, czy ten ekwiwalent tarczy w wystarczający sposób będzie pomagał ludziom, Müller odparł:
Będziemy chcieli zrobić, jak najdalej idącą poduszkę finansową, która to zabezpieczy.
Dopytywany, czy będzie to oddane w stosunku jeden do jednego, w stosunku do obecnego rozwiązania rzecznik rządu powiedział, że dzisiaj tego nie zadeklaruje.
Ponieważ nie wiem, jak będzie wyglądała sytuacja na rynkach międzynarodowych. Nawet bez tego (zmiany tarczy) dzisiaj panu nie mogę zagwarantować, jak będzie wyglądała cena paliwa, nawet utrzymując aktualne rozwiązania
— zaznaczył rzecznik rządu.
Pytany, co z VAT-em na żywność, Müller podkreślił, że jest to ważny element tarczy antyinflacyjnej.
Dlatego przy nim najbardziej będziemy się zastanawiać i analizować skutki ewentualne zmian w tym zakresie. Bo, one są ważnym koszykiem produktowym dla obywateli, ale jeżeli też tam zauważymy, że pewne trendy są bardziej pozytywne, to też będziemy się nad tym zastanawiać
— powiedział rzecznik rządu.
Negocjacje z Brukselą?
Na pytanie, czy nie ma szans na negocjacje z Brukselą w sprawie utrzymania tarczy antyinflacyjnej, Müller odparł, że „to zależy w którym obszarze”.
Bo, każdy obszar - gaz, energia elektryczna, żywność, nawozy - każdy z nich ma nieco inne regulacje unijne i dlatego tak skomplikowany jest to mechanizm negocjacyjny. W niektórych obszarach jest to możliwe, a w niektórych nie
— powiedział.
Chodzi o to, że my chcemy zamienić te narzędzia, które mamy w tarczy antyinflacyjnej innymi narzędziami, które obniżą też ceny Polakom, bo nie wycofamy się z różnego rodzaju możliwości pomocowych dla obywateli, bo to dla nas to jest priorytet
— dodał rzecznik rządu.
W ramach tarczy antyinflacyjnej, która została przedłużona do końca 2022 r., stawka 0 proc. VAT obejmuje podstawowe produkty spożywcze opodatkowane wcześniej 5 proc. podatkiem. Stawka 0 proc. VAT ma także zastosowanie do nawozów, środków ochrony roślin i innych środków wspomagających produkcję rolniczą (zamiast 8 proc.), a także do gazu ziemnego (zamiast 23 proc., a od 1 lutego 2022 r. 8 proc.). Stawka 5 proc. VAT z kolei stosuje się także do energii elektrycznej i cieplnej (zamiast 23 proc., a od 1 lutego 2022 r. 8 proc.), a 8 proc. VAT do paliw silnikowych (zamiast 23 proc.).
Tarcza Antyinflacyjna obniża stawki akcyzy do poziomu minimum unijnego na energię elektryczną i niektóre paliwa silnikowe, tj. olej napędowy, biokomponenty stanowiące samoistne paliwa, benzynę silnikową, gaz skroplony LPG; zwalnia z tego podatku energię elektryczną wykorzystywaną przez gospodarstwa domowe; obniża akcyzę do poziomu minimum unijnego na lekki olej opałowy. Ponadto tarcza wyłącza sprzedaż paliw silnikowych z podatku od sprzedaży detalicznej.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/621199-rzad-szykuje-ciecia-wydatkow-powod-naklady-na-zbrojenia