Sądy są ostatnią „barykadą” państwa i wymagają głębokiej reformy, także w sensie personalnym - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński. W jego ocenie jednak, w obecnej sytuacji nie ma możliwości na tę reformę.
CZYTAJ TEŻ:
Problematyczne działania sądów
W rozmowie na antenie Polskiego Radia Białystok Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że aktywiści i polscy politycy, którzy przyjeżdżają na granicę z Białorusią „działają na szkodę naszego państwa”. Dodał także, że dopiero teraz Zachód zaczyna dostrzegać, że to, co jest opowiadane o Polsce, to nieprawdziwe informacje, na co zwróciła uwagę chociażby hiszpańska europoseł. Prezes PiS dodał również, że skuteczne działanie Straży Granicznej uniemożliwiają w jakimś stopniu sądy.
Służby publiczne - te służby, które mają bezpośrednie prawo do użycia środków przymusu - muszą brać pod uwagę to, że sądy działają tak, jak działają. Z ich punktu widzenia każdy kto nam szkodzi, szkodzi państwu polskiemu, jest pod ochroną. Sądy wymagają bardzo głębokiej reformy. Jeszcze raz podkreślam - bardzo głębokiej. W sensie personalnym bardzo głębokiej. No ale w obecnej sytuacji takiej możliwości nie ma
— powiedział prezes PiS.
Bardzo głęboka reforma
Sądy są tą ostatnią instancją, ostatnią, można powiedzieć, „barykadą” państwa. Jeżeli ta barykada działa przeciwko państwu, przeciwko interesom obywateli, to próba naprawy państwa jest w gruncie rzeczy bezskuteczna. I z tego rodzaju zjawiskiem żeśmy się zetknęli. Wiedzieliśmy o tym, że tak właśnie jest, bo to jest elementarna wiedza - jeżeli chodzi o znajomość mechanizmów funkcjonowania państwa. I po prostu musieliśmy to podjąć
— powiedział prezes PiS.
Podkreślił, że „przeszkodziła” w tym Unia Europejska, a także „pewne decyzje”, które zapadły wcześniej w Polsce.
wkt/Polskie Radio Białystok
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/621095-kaczynski-podjelismy-probe-naprawy-sadow-przeszkodzila-ue