Szef PO Donald Tusk wziął udział w kampanii Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych (EKZZ), mającej na celu m.in. podniesienie płac pracowników. Przewodniczący „Solidarności” Piotr Duda postanowił skierować w tej sprawie list do sekretarza generalnego EKZZ, którym jest Luca Visentini.
CZYTAJ TAKŻE: Zbigniew Kuźmiuk: To chyba jakaś prowokacja - Donald Tusk twarzą kampanii w obronie praw pracowniczych
O ile spodziewałbym się, że będzie on negatywnym bohaterem kampanii, to okazuje się, że Tusk ma być kimś, kto rozpromuje tę związkową inicjatywę. Kimś, kto poprawi rozpoznawalność i przekona do związkowych postulatów
— podkreślił Piotr Duda.
„Tusk i jego partia kompletnie zignorowali społeczny głos”
Szef „Solidarności” przypomniał antyzwiązkowe działania Donalda Tuska.
Dość przypomnieć, że gdy w duchu dialogu społecznego w 2009 roku wypracowano unikalne w naszych warunkach porozumienie partnerów społecznych dotyczące odpowiedzi na kryzys ekonomiczny, to właśnie rząd Donalda Tuska wyrzucił je na śmietnik, co zakończyło się upadkiem dialogu społecznego. Winą za to Tusk obarczał związki zawodowe. Gdy NSZZ „Solidarność” wzywał do referendum na temat wieku emerytalnego i skutecznie zebrał poparcie dla tej inicjatywy, Tusk i jego partia kompletnie zignorowali społeczny głos
— napisał.
Czas rządów Donalda Tuska to umowy śmieciowe, głodowa płaca minimalna i ataki na związki zawodowe
— dodał.
tkwl/tysol.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/620700-tusk-broni-praw-pracowniczych-stanowcza-reakcja-szefa-s